69. Turniej Czterech Skoczni. Kibice i dziennikarze wniebowzięci po sukcesie Polaków. "Czapki z głów"

PAP/EPA / PHILIPP GUELLAND / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
PAP/EPA / PHILIPP GUELLAND / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Kibice i dziennikarze nie mogą nachwalić się polskich skoczków po ich fantastycznym występie w noworocznym konkursie w Garmisch-Partenkirchen.

Triumf Dawida Kubackiego, trzecie miejsce Piotra Żyły, a w sumie trzech Polaków w pierwszej czwórce i czterech w pierwszej dziesiątce. Tak dobrego rozpoczęcia roku 2021 z pewnością nie spodziewali się nawet najwięksi optymiści. Polacy kapitalnie spisali się na skoczni w Garmisch-Partenkirchen, a wisienką na torcie był rekord skoczni w wykonaniu Kubackiego (WIĘCEJ).

"To nie była petarda. Dawid odpalił granat!!!" - napisał na Twitterze dziennikarz skijumping.pl, Dominik Formela.

Wtórował mu jego redakcyjny kolega, Piotr Bąk. "Dawid Kozacki. Nic dodać, nic ujać. Polak triumfuje w pierwszym konkursie 2021 roku. Brawo, brawo, brawo!!!" - czytamy w jego wpisie.

Emocji nie krył także Sebastian Szczęsny, który komentował piątkowe zawody dla Telewizji Polskiej. "Tak jest. Dawid, Piotrek - czapki głów! I niechaj taki będzie dla nas wszystkich cały 2021 rok!! Rekordowy!! Cudowny!!" - napisał.

Zewsząd płyną też głosy uznania i zachwytu nad postawą całej drużyny w piątkowych zmaganiach. "To jest genialne rozpoczęcie roku! Brawo Dawid, brawo Piotrek, brawo Kamil, brawo Andrzej! Genialny konkurs w #Garmisch!" - napisał na Twitterze jeden z kibiców.

Kolejny konkurs Turnieju Czterech Skoczni odbędzie się już w niedzielę, w Innsbrucku. W sobotę skoczków czekają treningi i kwalifikacje.

Czytaj także: 
- Skoki narciarskie. Co za widok w klasyfikacji generalnej. Kubacki trzeci, Żyła i Stoch tuż za podium

ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Prezes PZN potwierdza: będzie dodatkowy weekend Pucharu Świata w Polsce! Kto zorganizuje dodatkowe konkursy?

Komentarze (1)
avatar
Jurek 150
1.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No super. Od dwóch konkursów Geigera i Eisenbichlera sędziowie a głownie komputer ciągnie za uszy w górę tabeli. Ale to za malo na polaków i Graneruda