69. Turniej Czterech Skoczni. Adam Małysz mocno po skoku Andrzeja Stękały. "Oby sędziowie nie wtrącali się do walki"

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Andrzej Stękała
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Andrzej Stękała

Kolejne kontrowersje po notach sędziowskich. Tym razem trudno wytłumaczyć notę Czecha dla Andrzeja Stękały za skok w kwalifikacjach w Innsbrucku. O zaniżoną ocenę pretensje miał Adam Małysz. Co napisał nasz mistrz?

"Kwalifikacje po raz kolejny zgodnie z planem - wszystkich siedmiu naszych zawodników zobaczymy w konkursie. Znów ciekawie ułożyły się pary z udziałem Polaków. Większość tych pojedynków wydaje się do wygrania. Oby tylko sędziowie nie wtrącali się do walki, bo np. czeski sędzia skrzywdził dzisiaj Andrzeja zbyt niską notą. Ale ogólnie dzień udany i kwalifikacje na plus" - napisał na swoim profilu na Facebooku Adam Małysz.

W kwalifikacjach Andrzej Stękała uzyskał 124 metry. Jego próba była bardzo dobra stylowo. Zasłużył na wysokie oceny. Trzech arbitrów przyznało mu 18,5, jeden 18, a jeden - konkretnie Czech Danes Raich - zaledwie 17,5. To zdecydowanie za mało.

Temat błędnych ocen za styl powraca niczym bumerang. Od początku tego sezonu można mieć dużo zastrzeżeń do pracy sędziów. Także podczas 69. Turnieju Czterech Skoczni jest sporo wpadek. W Nowy Rok, w Garmisch-Partenkirchen, sędziowie zdecydowanie zbyt nisko ocenili w obu skokach Piotra Żyłę. W pierwszej serii aż cztery razy dostał 17,5, mimo że jego telemark był prawie wzorcowy (więcej TUTAJ).

Z kolei Dawid Kubacki lądując na 144. metrze w Ga-Pa i robiąc piękny telemark, zasłużył na 19,5, może nawet na 20. Dostał pięć razy po 18,5. Tymczasem rzadko zdarza się, żeby skok na rekord skoczni lądować tak dobrym telemarkiem, jak zrobił nasz reprezentant.

Niedzielny konkurs w Innsbrucku rozpocznie się o 13:30. W pierwszej serii wystartuje siedmiu Biało-Czerwonych. Kamil Stoch i Dawid Kubacki walczą o zwycięstwo w 69. TCS, a wspomniany wyżej Andrzej Stękała zajmuje bardzo dobre 7. miejsce w zawodach.

Kwalifikacje po raz kolejny zgodnie z planem - wszystkich siedmiu naszych zawodników zobaczymy jutro w konkursie. Znów...

Opublikowany przez Adama Małysza Sobota, 2 stycznia 2021

Czytaj także: znamy pary pierwszej serii konkursu w Innsbrucku. Trudne zadanie Macieja Kota

ZOBACZ WIDEO: Zmiana pokoleniowa w polskim sporcie? "Świątek, Zmarzlik i Błachowicz przerośli swoich mistrzów"

Komentarze (17)
avatar
lnsu
2.01.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I to jest ta OSTRA wypowiedź Małysza? Łożyński, chłopie, czytasz, co piszesz i o czym? 
avatar
Ela 27
2.01.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Noty za styl, jak sama nazwa wskazuje są notami za wygląd w locie, pray lądowaniu (telemark) i dojechanie do określonej linii bez podpórki rękami, lub bez przewrotki. Nie ma znaczenia czy zawod Czytaj całość
avatar
Steel
2.01.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Skoczek ma wylądować bezpiecznie, a nie pięknie - podziękujmy sędziom, którzy i tak nie widzą, jak lądują skoczkowie a noty dają za nazwiska... 
avatar
Spacer
2.01.2021
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Po co komu potrzebne są te noty za styl ? Czy atleta który skacze w dal czy w trójskoku dostaje noty ? 
avatar
Nie zaszczepię się
2.01.2021
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Adam zacznij wytykać te błędy, bo inaczej będą nas systematycznie krzywdzić. Bierzesz kasę to rób coś dla poslich skoczków.