- Na pomysł wpadł Piotrek, ale ja się od razu zgodziłem. Mam nadzieję to wygrać. Liczą się tylko skoki konkursowe. Jest to fajna, sportowa rywalizacja między nami - powiedział Andrzej Stękała dla TVP Sport.
W Oberstdorfie, na inaugurację 69. Turnieju Czterech Skoczni, Piotr Żyła zajął 21. miejsce. W ten sposób stracił szansę na końcowe zwycięstwo w zawodach i Złotego Orła, przyznawanego triumfatorowi.
Żyła nie przejął się jednak słabszym występem i od razu wpadł na pomysł, urozmaicenia rywalizacji. Wraz z Andrzejem Stękałą założył się o Złotego Bażanta. Do klasyfikacji wliczają się skoki obu skoczków z konkursów 69. TCS. Na razie w tej rywalizacji lepszy jest Stękała, ale Żyła nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot analizuje formę syna. "Jestem w kropce"
Po kwalifikacjach w Innsbrucku Mateusz Leleń, reporter TVP Sport, zapytał Piotra Żyłę, czy do tej rywalizacji mogliby włączyć się także Dawid Kubacki oraz Kamil Stoch. Wiślanin z charakterystycznym dla siebie uśmiechem odpowiedział, że nie, ponieważ Kubacki oraz Stoch walczą jeszcze o Złotego Orła.
Oprócz Złotego Bażanta Żyła i Stękała mają jeszcze szanse wywalczyć bardzo wysokie miejsca w 69. Turnieju Czterech Skoczni. Po niemieckiej części zawodów Żyła jest dziesiąty, a Stękała siódmy w klasyfikacji generalnej. Obaj bardzo dobrze skakali też w sobotnich kwalifikacjach w Innsbrucku. W niedzielę stać ich minimum na pierwszą dziesiątkę.
Konkurs w Innsbrucku rozpocznie się o 13:30. Transmisja w TVP 1, Eurosporcie 1 i na WP Pilot. Wynikowa relacja na żywo na WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Kwalifikacje w Innsbrucku dla lidera. Świetne skoki Polaków!
Niskie nagrody finansowe w TCS. Piotr Żyła: Niech spojrzą na Norwegów i się uczą