26 skoczków oddało swoje skoki w kwalifikacjach do niedzielnego konkursu w Willingen zanim te zostały przerwane i odwołane. Na skoczni Muhlenkopfschanze wieje nie tylko mocno, ale również bardzo kręci. Niektórzy zawodnicy mieli odejmowane punkty za wiatr (nawet -11,6), a niektórzy - jak Michaił Nazarow - otrzymywali rekompensatę za niekorzystne warunki na poziomie blisko 20 "oczek".
Zanim jury przerwało i odwołało kwalifikacje, na ich czele znajdował się Aleksander Zniszczoł (126 metrów). Skok zdążył oddać również Klemens Murańka (127 metrów i szóste miejsce). Seria kwalifikacyjna została przerwana tuż przed próbą Jakuba Wolnego.
W związku z odwołaniem kwalifikacji, o 16:15 rozpocznie się konkurs z udziałem wszystkich zawodników. Na liście startowej jest 55 zawodników, ale Niklas Bachlinger nabawił się kontuzji i nie zobaczymy go w zmaganiach.
Oznacza to także, że o rozstrzygnięciach w Willingen Six zdecyduje nie sześć, a pięć skoków. O ile oczywiście warunki pozwolą na rozegranie konkursu.
Zobacz aktualną klasyfikację Willingen Six >>
ZOBACZ WIDEO: Sven Hannawald zadał pytanie Adamowi Małyszowi. Odpowiedź bezcenna!