Puchar Narodów. Norwegowie odskoczyli Polakom. Niemcy minimalnie zbliżyli się do Biało-Czerwonych

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Wygrana Halvora Egnera Graneruda oraz czwarte miejsce Roberta Johanssona pozwoliły Norwegom powiększyć przewagę nad Polakami w Pucharze Narodów. Do podopiecznych Michala Doleżala minimalnie zbliżyli się Niemcy.

Niedzielny konkurs Pucharu Świata nie był tak udany jak sobotni, w którym Biało-Czerwoni wywalczyli niemal dwieście punktów do klasyfikacji Pucharu Narodów.

W niedzielę w najlepszej trzydziestce znalazło się pięciu podopiecznych Michala Doleżala. Żaden z nich nie stanął jednak na podium. W czołowej dziesiątce uplasowali się Kamil Stoch oraz Dawid Kubacki. Łącznie nasi reprezentanci zdobyli 114 "oczek".

Z kolei nasi najgroźniejsi rywale powiększyli nad nami przewagę. Norwegowie wprowadzili do drugiej serii tylko czterech zawodników. Halvor Egner Granerud odniósł jednak kolejne zwycięstwo, a Robert Johansson był czwarty. To pozwoliło im powiększyć zaliczkę o kolejne 61 punktów.

Z kolei znajdujący się na trzecim miejscu Niemcy odrobili kilkanaście punktów do Biało-Czerwonych. Jak na razie druga pozycja podopiecznych Michala Doleżala jest niezagrożona, bowiem mają niecałe 800 punktów przewagi nad skoczkami Stefana Horngachera.

MiejsceKrajPunkty
1. Norwegia 4282
2. Polska 3919
3. Niemcy 3120
4. Austria 2550
5. Słowenia 2084
6. Japonia 1898
7. Szwajcaria 438
8. Rosja 303
9. Finlandia 287
10. Kanada 112
11. Estonia 45
12. Bułgaria 9
12. Włochy 9
14. Czechy 6
15. USA 3

Czytaj więcej:
Szykują się rewolucyjne zmiany w skokach narciarskich?! Były trener Adama Małysza popiera pomysł
Puchar Świata w Klingenthal. Dyskwalifikacja norweskiego skoczka! Niedawno wygrał konkurs

ZOBACZ WIDEO: Prawdziwe legendy skoków narciarskich. Niezwykłe spotkanie po latach

Komentarze (0)