Pogoda nie oszczędzała uczestników Pucharu Świata w Zakopanem. Zima w Polsce cały czas nie daje za wygraną i w trakcie sobotniego oraz niedzielnego konkursu termometry pokazywały temperaturę znacznie poniżej zera.
Ludzie skoków narciarskich jednak są przyzwyczajeni do takich warunków. Nie zmienia to jednak faktu, że fotografia zrobiona przez Mateusza Lelenia z TVP Sport wywołała niemałe zamieszanie.
Dziennikarz uchwycił mężczyznę, który przyglądał się skokom w samych crocsach. Tak, nie miał założonych nawet skarpetek. Mimo to mróz nie robił na nim żadnego wrażenia. W Zakopanem było wówczas -11 stopni Celsjusza.
Wiadomo, że człowiek, któremu mrozy niestraszne, jest członkiem sztabu szkoleniowego Słowenii. Widocznie niedzielne zawody tak go rozgrzały, że nawet tego nie odczuł.
Crocsy na stopach jednego ze słoweńskich sztabowców. Temperatura odczuwalna? -11, a co tam? #skijumpingfamily #skokoholicy pic.twitter.com/fHaYt0qeTH
— Mateusz Leleń (@LelenMat) February 14, 2021
PŚ w Zakopanem. Andrzej Stękała załamany. Jak wytłumaczył dyskwalifikację? >>
PŚ w Zakopanem. Ogromne zmiany w wynikach bez przeliczników. Dawid Kubacki świętowałby duży sukces >>
ZOBACZ WIDEO: Prawdziwe legendy skoków narciarskich. Niezwykłe spotkanie po latach