PŚ w Rasnovie. Norwegowie zdominowali serię próbną. Świetny skok Dawida Kubackiego

PAP/EPA / ROBERT GHEMENT / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
PAP/EPA / ROBERT GHEMENT / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Halvor Egner Granerud jako jedyny osiągnął punkt HS i był najlepszy podczas serii próbnej przed konkursem mikstów. Tylko 1,6 pkt stracił do niego Dawid Kubacki, a trzecie miejsce zajął Daniel Andre Tande. Wśród kobiet najlepsza była Nika Kriżnar.

Konkurs drużyn mieszanych w ramach Pucharu Świata odbywa się dopiero po raz trzeci w historii. Do tej pory rywalizowano dwukrotnie w Lillehammer (2012, 2013), a po zwycięstwa sięgały reprezentacje Norwegii i Japonii.

W Rasnovie do konkursu zgłosiło się dziewięć zespołów - Francuzi i Rumuni staną przed szansą zdobycia pierwszych w tym sezonie punktów do klasyfikacji Pucharu Narodów. Wśród uczestników znalazła się też reprezentacja Polski.

Biało-Czerwonych reprezentowały Anna Twardosz i Kamila Karpiel, a także Dawid Kubacki z Kamilem Stochem. Jako pierwsza na belce zasiadła Twardosz, która osiągnęła 79 metrów - był to w jej grupie wynik lepszy jedynie od Rumunki Andreei Diany Trambitas.

ZOBACZ WIDEO: PŚ w Zakopanem. Były skoczek ujawnił, co powinien zrobić Andrzej Stękała. "To jest na głowie zawodnika"

Karpiel skoczyła krócej od swojej reprezentacyjnej koleżanki. Uzyskała 68,5 metra przy minimalnym wietrze (0,12 m/s) pod narty. Warto przy tym podkreślić, że kobiety skakały z 22., a mężczyźni 14. belki startowej. Zawodniczki Łukasza Kruczka wciąż stawiają swoje pierwsze kroki w zawodach najwyższej rangi i każdy start to dla nich cenne doświadczenie.

Zadowalającą formę podczas serii próbnej zaprezentowali podopieczni Michala Doleżala. Skaczący w drugiej grupie Kamil Stoch uzyskał 90,5 metra, Dawid Kubacki z kolei skoczył aż 96 metrów, co było w tym momencie zdecydowanie najlepszym wynikiem.

Lepiej od Kubackiego spisał się Halvor Egner Granerud. Piątkowa dyskwalifikacja nie wytrąciła go z równowagi i Norweg skoczył 97 metrów, zwyciężając w serii próbnej. Kubacki był drugi, a trzeci Daniel Andre Tande. Na szóstej pozycji sklasyfikowano Kamila Stocha.

Drużynowo górą byli Norwegowie. Biało-Czerwoni zajęli w tej klasyfikacji szóste miejsce, ale podkreślić trzeba, że swojego skoku nie oddał Ryoyu Kobayashi, który mógłby zepchnąć Polaków na siódmą lokatę.

Wyniki serii próbnej w Rasnovie:

Lp.Zawodnik/zawodniczkaKrajOdległośćNota
1. Halvor Egner Granerud Norwegia 97 99,9
2. Dawid Kubacki Polska 96 98,3
3. Daniel Andre Tande Norwegia 92 92,6
4. Pius Paschke Niemcy 91,5 90,8
5. Cene Prevc Słowenia 91 89,3
6. Kamil Stoch Polska 90,5 89,2
7. Jewgienij Klimow Rosja 90,5 88,0
8. Karl Geiger Niemcy 90 86,7
15. Nika Kriznar Słowenia 93 63,8
32. Anna Twardosz Polska 79 36,5
34. Kamila Karpiel Polska 68,5 16

Czytaj także:
Zobacz najdłuższy skok w konkursie. Tak szybował zwycięzca
Najtrudniejsze wyzwanie w trenerskiej karierze Stefana Horngachera. Rasnov dał nadzieję

Komentarze (2)
avatar
Alfer 2015
20.02.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
...pierwsze kroki ?...jeszcze jeden sezon z kruczkiem, i będą wypadki ! ...pozabijają się... przy kruczku nawet ptaki tracą umiejętność latania ... TO KOMPROMITACJA !!! 
avatar
szkonmak
20.02.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zacofana ta nasza ekipa na ten konkurs. No, przecież Wolny, Stękała, Żyła czy Murańka nie mogą się poczuć kobietami i wystąpić jako uzupełnienie Sztocha i Kubackiego.