Oberstdorf 2021. Rosjanie mają wielki talent. 17-latek zawstydził bardziej doświadczonych kolegów
Danił Sadrejew to bez wątpienia objawienie pierwszego konkursu mistrzostw świata w Oberstdorfie. 17-letni Rosjanin pokonał w sobotę wielu bardziej doświadczonych kolegów, a na treningach i w kwalifikacjach był lepszy od gwiazd skoków.
A co równie ważne - Rosjanie mają świetnie rokującą młodzież. Młodzież, która w tym roku sprawiła już jedną niespodziankę, zdobywając brązowy medal w konkursie drużynowym na mistrzostwach świata juniorów.
Liderem Rosjan był w tym konkursie, i na całych mistrzostwach, zaledwie 17-letni Danił Sadrejew, skoczek pochodzący z Tatarstanu. Podczas tegorocznych MŚ juniorów zajął 11. miejsce, ale w drużynówce skakał jeszcze lepiej i to głównie za jego przyczyną Rosjanie sprawili sensację.
A bardzo dobry występ na mistrzostwach w Lahti zaowocował tym, że Sadrejew otrzymał powołanie także do Oberstdorfu - na mistrzostwa świata seniorów. Niezależnie od tego, jak poradzi sobie na dużej skoczni, trzeba powiedzieć, że swoją szansę już wykorzystał.
W sobotnich zmaganiach na skoczni normalnej zajął 25. miejsce, pokonując nie tylko bardziej doświadczonych kolegów z reprezentacji Rosji, ale także m.in. Andrzeja Stękałę, Zigę Jelara, Junshiro Kobayashiego, czy Antti Aalto.
Miejsce w finałowej serii konkursu mistrzostw świata nie było przypadkiem w wykonaniu 17-latka, bo na treningach spisywał się jeszcze lepiej. W kwalifikacjach do tych zawodów zajął 10. miejsce, wyprzedzając m.in. Karla Geigera, Roberta Johanssona, Markusa Eisenbichlera, czy też późniejszego mistrza - Piotra Żyłę.
I choć przed Sadrejewem jeszcze daleka droga do ewentualnych sukcesów w tym sporcie, rywale - także Polacy - mogą Rosji jedynie pozazdrościć takiego talentu.
Czytaj także:
- Wpadka dziennikarza TVP podczas wywiadu z Żyłą. Teraz przeprasza
- Niemiecki dziennikarz obraził Piotra Żyłę. Naszego mistrza nazwał "klaunem"!
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)