W sobotę odbył się ostatni konkurs skoków w ramach mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym. Po emocjonujących zawodach najlepsi byli Niemcy. Drugie miejsce zajęli Austriacy, a trzecie Polacy.
Wciąż trwa rywalizacja w ramach Pucharu Świata. Po zmaganiach w Oberstdorfie stawka miała polecieć do Norwegii na cykl Raw Air. Rywalizacja została jednak odwołana z powodu pandemii koronawirusa.
Długo szukano zastępstwa za norweskie zawody. Ostatecznie pomocną dłoń wyciągnęli organizatorzy z Planicy. Na skoczni mamuciej odbędzie się dodatkowy konkurs.
Przed zawodnikami jednak długa przerwa w rywalizacji. Konkursy w Planicy odbędą się bowiem dopiero w dniach 25-28 marca.
W planach jest przeprowadzenie trzech konkursów indywidualnych oraz drużynówki. Pewny wywalczenia Kryształowej Kuli za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej PŚ jest już Halvor Egner Granerud. Walkę o drugie miejsce stoczą Markus Eisenbichler i Piotr Żyła.
Czytaj także:
- "Kto jest debeściak?!" Polscy skoczkowie oszaleli po zdobyciu podium na MŚ w Oberstdorfie
- Wielki sukces czy niedosyt? Wojciech Fortuna nie ma żadnych wątpliwości
ZOBACZ WIDEO: Dzień medialny polskiej kadry skoczków na MŚ w Oberstdorfie. Dawid Kubacki oddał się swojej pasji