Od kliku miesięcy Gregor Schlierenzauer rozważał, czy podjąć jeszcze jedną próbę powrotu do skoków na wysokim poziomie, czy też zakończyć karierę. We wtorek poinformował oficjalnie, że wybrał tę drugą ścieżkę.
"Ostatnie miesiące były dla mnie wyzwaniem. W pozytywnym znaczeniu. Dzięki przerwie spowodowanej kontuzją, miałem wystarczająco dużo czasu i dystansu, aby pogodzić się z przeszłością i zobaczyć, gdzie jestem teraz. Zakończenie kariery nie było dla mnie łatwe po tym wszystkim, czego doświadczyłem jako czołowy sportowiec - ale decyzja wydaje się słuszna, podobnie jak czas jej podjęcia" - napisał na swoim blogu.
Jak poinformował z kolei portal krone.at, skoczek długo dyskutował na temat kontynuacji kariery ze swoim doradcą i trenerem Wernerem Schusterem. Po 15 latach postanowił powiedzieć pas.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: siatkarze grają nie tylko w Europie! Co za akcja
Schlierenzauer w swoim wpisie podziękował wszystkim, którzy towarzyszyli mu w wieloletniej karierze - rodzinie, przyjaciołom, trenerom, działaczom, a przede wszystkim - kibicom.
"Kibice wspierali mnie bez względu na moje występy, postawę i stan umysłu, zawsze we mnie wierzyli, pozostawali wierni nawet w trudnych momentach i zachęcali do tego, aby radzić sobie z kolejnymi wyzwaniami" - przyznał.
"Mój ogień, który zawsze płonął całkowicie dla sportu, teraz płonie dla nowych zadań, które na mnie czekają. Otwieram ten nowy rozdział z pasją, jestem pełen zapału i ciekawości. Dziękuję za wszystko, bądźcie zdrowi i bądźcie wierni sobie. Na koniec świadomie się żegnam - gdziekolwiek i kiedykolwiek się spotkamy - nie mogę się doczekać!" - zakończył.
Gregor Schlierenzauer - największe sukcesy
Austriacki skoczek wszedł do świata sportu już jako nastolatek i od początku robił furorę. Już w trzecim starcie, w zawodach Pucharu Świata, stanął na najwyższym stopniu podium. W sumie wygrał 53 konkursy PŚ, co jest absolutnym rekordem.
Schlierenzauer zdobył dwie Kryształowe Kule, był indywidualnym mistrzem świata i mistrzem świata w lotach. Zdobył wiele medali MŚ, mnóstwo medali olimpijskich, ale do pełni szczęścia zabrakło mu indywidualnego złota na igrzyskach.
Od kilku lat próbował wrócić do skakania na wysokim poziomie, ale nie był już w stanie nawiązać rywalizacji z najlepszymi. W lutym 2021 roku doznał poważnej kontuzji, przez którą musiał kilka razy odsuwać początek przygotowań do kolejnego sezonu. Jak się okazuje, tych przygotowań już nie będzie.