W polskich skokach narciarskich rozpoczyna się nowa era. Michal Doleżal pożegnał się z naszą kadrą, a teraz Kamila Stocha i spółkę będzie prowadzić Thomas Thurnbichler. 32-latek już ma za sobą pierwszą wizytę w naszym kraju.
Wykorzystali to dziennikarze TVP, którzy zaprosili Austriaka na rozmowę. Na początek zrobiono mu quiz, który miał pokazać, ile już wie o polskich skokach. Okazuje się, że ma bardzo duże braki.
Już przy pierwszym pytaniu zaliczył wpadkę. Stwierdził, że Kamil Stoch ma więcej zwycięstw w Pucharze Świata od Adama Małysza, a mają po równo. Potem padło pytanie, który Polak jako pierwszy skoczył 200 metrów.
ZOBACZ WIDEO: Trener reprezentacji skoczków szczerze o odejściu z kadry. "Byłem emocjonalnie zmęczony"
- Na pewno Adam - rzucił Thurnbichler.
To jednak była błędna odpowiedź, bo tym pierwszym był Robert Mateja. W efekcie przy kolejnym pytaniu zagrał bardziej zachowawczo. Chodziło o to, kto jest aktualnym rekordzistą Polski pod względem najdłuższego skoku.
- Mam dwa typy, Kamila i Piotrka Żyłę. Obaj są świetni, ale lepiej lata chyba Piotrek? - rzucił niepewnie.
Rekord należy oczywiście do Stocha, któremu raz udało się skoczyć 251,5 m. Jak widać, przed Thurnbichlerem dużo nauki o polskich skokach, ale na to powinien mieć dużo czasu.
Dojdzie do rewolucji? Adam Małysz podjął decyzję ws. przyszłości w PZN >>
Trener Polaków wykiwał związek? Jego decyzja wywołała zaskoczenie >>