W tym artykule dowiesz się o:
O mistrzu świata juniorów z 2003 roku mówiło się, że ma być następcą samego Adama Małysza. Doszukiwano się podobieństw pomiędzy dwoma zawodnikami i twierdzono, że pod względem talentu Rutkowski w żadnym stopniu nie ustępuje skoczkowi z Wisły. Niestety jednak, kibice skoków nie zostali świadkami dalszych sukcesów Polaka. Z powodu problemów z dyscypliną i zbyt częstego zaglądania do kieliszka Rutkowski nie był w stanie wykorzystać swojego potencjału i przedwcześnie zakończył karierę.
Tym razem to nie rozrywkowy tryb życia ani brak pokory sprawił, że zmarnował się duży talent. Fin notorycznie zmagał się z poważnymi kontuzjami, które wymuszały przerwy w startach i treningach, a nawet zawieszenie kariery na cały sezon. Happonen, mimo chęci, nie był w stanie osiągać sukcesów na miarę jego talentu.
Legenda skoków narciarskich także może mówić o wielkim pechu. Austriak, będąc bardzo młodym i niezwykle obiecującym zawodnikiem, upadł podczas treningu w St.Moritz i doznał kontuzji kolana, która wymusiła zakończenie kariery w wieku... 21 lat. Ze sportem zawodowym Innauer żegnał się już jednak jako mistrz świata i mistrz olimpijski z Lake Placid.
W ślady ojca poszedł Mario Innauer. Niestety skoczek, podobnie jak jego rodzic, także nabawił się kontuzji, która najpierw uniemożliwiła trenowanie, a później przyczyniła się do przedwczesnego zakończenia kariery. Biorąc pod uwagę fakt, że Austria to kraj bogaty w utalentowanych zawodników, brak w Pucharze Świata Innauera juniora nie był aż tak bardzo zauważalny w jego ojczyźnie.
Fin jest kolejnym przykładem na to, że sport i hulaszczy tryb życia nie idą w parze. Olli mógł osiągnąć znacznie więcej niż mu się udało, ale zamiast rozwijać i w pełni wykorzystywać swój talent, wolał imprezować. Szkoda.
Choć Pauli ma polskie korzenie, reprezentował Austrię, i to w czasach, gdy skoczkowie z tego kraju święcili triumfy niemalże na wszystkich skoczniach świata. Otrzymanie szansy na "zaistnienie" było więc podwójnie trudne. Jakby tego było mało, Pauli upadł podczas jednego z treningów, doznając poważnych obrażeń. Powrócił do zdrowia, ale nie do wcześniejszej formy. W efekcie, mając tylko 21 lat zakończył karierę.
O ile w Austrii można mówić o "klęsce urodzaju", o tyle Finlandia w ostatnich latach może narzekać na brak wyników i obiecujących skoczków. Nadzieje fińskich kibiców rozbudził jakiś czas temu Larinto, którego szybko okrzyknięto jednym z najbardziej utalentowanych skoczków młodego pokolenia. Niestety, poważne, nawracające się kontuzje krzyżują szyki ambitnego skoczka. Z powodu wielu niepowodzeń i problemów ze zdrowiem Fin rozważał nawet zakończenie kariery.