W tym artykule dowiesz się o:
Kamil Stoch - 5
Dwukrotny mistrz olimpijski, sztab szkoleniowy i fani skoczka z Zębu mogą odetchnąć z ulgą. Polak po dwóch wpadkach wstał z kolan. Podopieczny Łukasza Kruczka niedzielne skakanie w Niżnym Tagile rozpoczął od 3. miejsca w kwalifikacjach. Później, przy mało sprzyjającym wietrze, oddał bardzo dobry skok w pierwszej serii (124.5 metra). Wisienką na torcie była próba naszego reprezentanta w finale. 136 metrów w świetnym stylu pozwoliło mu awansować z 9. na 6. pozycję.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Piotr Żyła - 4.5
Cieszynianin musiał udać się w daleką podróż do Rosji, by zacząć punktować w bieżącej edycji Pucharu Świata. Z przyjemnością można było obserwować zadowolenie skoczka po niedzielnej próbie w finale. Żyła mógł okazać radość, bowiem po dwóch bardzo dobrych skokach uplasował się na niezłym 17. miejscu. Skoki znów sprawiają frajdę Polakowi.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Maciej Kot - 4
Próba kwalifikacyjna nie nastroiła optymistycznie. Polak uzyskał 117 metrów, ale w konkursie skakał już zdecydowanie dalej. Obok Stocha zawodnik AZS-u Zakopane uzyskał najdłuższe odległości spośród Biało-Czerwonych. W niedzielę Kot miał szczęście do warunków, bowiem w obu seriach skakał przy silnym wietrze pod narty. Technicznie skoki naszego reprezentanta wyglądają jednak coraz lepiej, dlatego też główny zainteresowany potrafił wykorzystać dar od natury.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Klemens Murańka - 4
Zakopiańczyk musiał poczekać aż do niedzieli, by jego próby można było ocenić w pozytywnych kategoriach. Podopieczny trenera Kruczka rozpoczął skakanie od przeciętnego wyniku w kwalifikacjach (24. pozycja). W konkursie Polak skakał zdecydowanie lepiej. W obu seriach kibice drżeli jednak o jego odległości, bowiem Murańka leciał bardzo nisko nad zeskokiem. Mimo takiej sylwetki wicemistrz świata juniorów uzyskał 120 oraz 122 metry i po dwóch konkursach przerwy znów zapunktował.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Dawid Kubacki - 4
Po zawodach w Niżnym Tagile bardziej od punktów cieszy ustabilizowanie formy przez Polaka. W Rosji Kubacki słabiej wypadł tylko w drugim skoku treningowym w piątek. W niedzielę każda kolejna próba zawodnika z Nowego Targu była coraz dłuższa. Nasz reprezentant w locie przypominał już skoczka, który tak zachwycał podczas tegorocznego Letniego Grand Prix.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Jan Ziobro - 2
Wynik w kwalifikacjach (123 metry i 11. pozycja) dały spory zastrzyk optymizmu samemu skoczkowi jak i jego kibicom. Niestety w pierwszej serii konkursowej podopieczny Łukasza Kruczka nie poradził sobie z trudnymi warunkami. Ziobro po bardzo pasywnym locie wylądował już na 101 metrze i zajął miejsce w piątej dziesiątce.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Stefan Hula - 1
Zawodnik trenera Maciusiaka zawiódł po raz pierwszy w sezonie. Po trzech konkursach z punktami, urodzony w Szczyrku skoczek nie przebrnął kwalifikacji. Mimo sprzyjających warunków Hula uzyskał tylko 102 metry i w eliminacjach wyprzedził zaledwie trzech skoczków.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.