Nykaenen, Ahonen, Schmitt, Małysz, Ammann, Stoch i inni - jak radzili sobie w TCS, gdy byli liderami PŚ?
Peter Prevc prowadzi w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata 2015/2016 przed Turniejem Czterech Skoczni. Jak w poprzednich sezonach radzili sobie liderzy tego cyklu podczas niemiecko-austriackich zawodów?
Pierwszym zawodnikiem, który przystąpił do Turnieju Czterech Skoczni jako lider punktacji łącznej Pucharu Świata był Anton Innauer. Austriak wygrał w Cortina d’Ampezzo pierwszy w historii konkurs, którego stawką były punkty do rankingu PŚ. W TCS 1979/1980 Innauer nie spisał się tak dobrze, jak we Włoszech. Był kolejno 21., 36., 71., oraz 20., a w ostatecznej klasyfikacji sklasyfikowano go na 35. miejscu. Mistrzowska forma jednak powróciła - na igrzyskach olimpijskich 1980 Innauer zdobył złoto.
Rok później konkurs w Oberstdorfie inaugurował zarówno PŚ, jak i TCS. Natomiast w latach 1981 i 1982 ponownie przed najsłynniejszym turniejem dla skoczków, rozegrano zmagania w Cortina d’Ampezzo. W edycji 1981/1982 zwyciężył tam Roger Ruud. Norweg w konkursach turnieju zajął dziewiątą, pierwszą, trzecią i dziewiętnastą pozycję, a drugą w "generalce".
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)