W tym artykule dowiesz się o:
Stefan Hula - 3.5 Po treningu urodzony w Szczyrku skoczek nie miał zbyt wielu powodów do zadowolenia
. 120,5 metra nie wprowadziło jednak nerwowości w poczynania Polaka. W kwalifikacjach Hula spisał się już zdecydowanie lepiej. Dziesiąty zawodnik pierwszego konkursu w Lillehammer dynamicznie wyszedł z progu i po spokojnym locie uzyskał 124 metry. W eliminacjach nasz reprezentant zajął 22. miejsce.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Panczeniści walczą o medale mistrzostw Polski
{"id":"","title":"","signature":""}
Maciej Kot - 3
Zawodnik AZS-u Zakopane rozpoczął skakanie na Schattenbergschanze od znakomitego wyniku. W treningu medalista mistrzostw świata z Val di Fiemme uzyskał aż 132,5 metra i zajął 9. pozycję. W samych kwalifikacjach było już zdecydowanie słabiej. Polak z trudem doleciał do 120 metra i zajął 27. pozycję. Aby zająć dobre miejsce we wtorkowym konkursie, Kot powinien skoczyć tak daleko jak w jedynym poniedziałkowym treningu.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Kamil Stoch - 2
Pierwsze skoki dwukrotnego mistrza olimpijskiego w Oberstdorfie rozwiały wszelkie wątpliwości. W ostatnich treningach przed świętami Bożego Narodzenia podopieczny Łukasza Kruczka nie odbudował formy i nadal męczy się na skoczni. Próby Polaka pozbawione są błysku. Co gorsze, z takimi skokami trzykrotny medalista mistrzostw świata może mieć problem z wygraniem swojej pary we wtorkowym konkursie. W treningu Stoch uzyskał zaledwie 115,5 metra, a w samych kwalifikacjach poprawił się tylko o sześć metrów.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Piotr Żyła - 1.5
W Engelbergu cieszynianin skakał bardzo słabo i dwukrotnie zajął w konkursach miejsce w piątej dziesiątce. W poniedziałkowych kwalifikacjach w Oberstdorfie Polak szczęśliwie awansował do głównych zawodów, uzyskując 117 metrów (49. pozycja). Podobnie jak w przypadku większości kolegów z reprezentacji, Żyła jest mało dynamiczny na progu. Pierwsza faza lotu jest zbyt niska i pasywna, by główny zainteresowany jak i pozostali kadrowicze skoczyli kilka metrów dalej niż w okolice punktu konstrukcyjnego.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Klemens Murańka - 1
Po skoku treningowym (126,5 metra) mało prawdopodobny wydawał się tak fatalny występ zakopiańczyka w kwalifikacjach. W ocenianym skoku Murańka uzyskał zaledwie 117,5 metra. Polak skakał przy lżejszym wietrze w plecy niż Żyła i dlatego 21-latkowi ta odległość, w przeciwieństwie do kolegi z reprezentacji, nie wystarczyła do awansu. Po poniedziałkowym występie Murańka stracił już szansę na wysokie miejsce w końcowej klasyfikacji 64. Turnieju Czterech Skoczni.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.