W tym artykule dowiesz się o:
Stefan Hula - 4
Po kwalifikacjach w Garmisch-Partenkirchen powody do zadowolenia ma jedynie urodzony w Szczyrku skoczek. W czwartek podopieczny Macieja Maciusiaka oddał dwa bardzo dobre skoki na Olympiaschanze. Po udanej drugiej serii próbnej (128 metrów), Hula poprawił się jeszcze o metr w eliminacjach i ostatecznie zajął 18. pozycję. Jeśli główny zainteresowany nie popełni błędu z Oberstdorfu, gdzie bardziej skupiał się na wyniku niż oddaniu dobrego skoku, powinien zapunktować w pierwszych zawodach 2016 roku.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Maciej Kot - 3
Podobnie jak w Oberstdorfie, Polak rozpoczął skakanie od znakomitego wyniku w pierwszym treningu. Przy sprzyjającym wietrze zawodnik AZS-u Zakopane uzyskał 129 metrów i zajął wysoką 8. pozycję. Im dalej w las, tym było jednak gorzej. W drugiej serii próbnej Kot skoczył 122.5 metra, a w kwalifikacjach wylądował jeszcze metr bliżej. Urodzony w Limanowej skoczek został sklasyfikowany na 24. pozycji, ale nadal jego duży problemem jest powtórzenie, przynajmniej dwukrotnie, bardzo dobrej próby. Kto wie, może nastąpi to w piątkowych zawodach?
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Kamil Stoch - 2
Obserwując ostatnie próby naszego reprezentanta, można obawiać się, że zakończy swój lot w okolicach 100 metra. Wszystko za sprawą bardzo niskiej paraboli lotu, jaką przyjmuje Stoch zaraz po wyjściu z progu. Nie inaczej było w czwartek. Podopieczny Łukasza Kruczka osiągnął tylko 119.5 metra, co dało mu łącznie dopiero 33. miejsce. W treningach, pod względem odległości, dwukrotny mistrz olimpijski skakał nieco dalej, uzyskując odpowiednio 123.5 oraz 124.5 metra.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Dawid Kubacki - 2
W opinii Łukasza Kruczka dwukrotny zwycięzca konkursu Letniego Grand Prix 2015 miał wprowadzić do kadry powiew świeżości. Namiastkę lepszych czasów Kubacki zaprezentował w drugim treningu, kiedy przy wietrze pod narty doleciał do 130 metra. Pierwsza seria próbna i kwalifikacje nie były jednak udane dla Polaka. W eliminacjach urodzony w Nowym Targu skoczek uzyskał tylko 117 metrów i awansował do zawodów dopiero z 40. miejsca. Aktualnie Kubacki prezentuje tylko nieznacznie wyższą formę niż Piotr Żyła, który po fatalnym występie w Oberstdorfie udał się na spokojne treningi do kraju.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Klemens Murańka - 1
W przypadku zakopiańczyka, sprawdził się najczarniejszy scenariusz. Polak udział w drugim konkursie 64. Turnieju Czterech Skoczni zakończył już na kwalifikacjach. Murańka zajął dopiero 56. pozycję i wszystkie jego czwartkowe próby na Olympiaschanze były słabe. Główny zainteresowany fatalnie skakał także w Oberstdorfie. W związku z tym trenerzy powinni jak najszybciej odesłać skoczka na spokojne treningi, a w jego miejsce dać szansę, nieźle radzącemu sobie w tym sezonie, Andrzejowi Stękale.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Zobacz także: Peter Prevc znokautował rywali w kwalifikacjach