W tym artykule dowiesz się o:
W Pucharze Świata zadebiutował zaledwie rok temu, a już ma na koncie trzy podia zawodów tej rangi. Cudowne dziecko słoweńskiego sportu skacze niezwykle dynamicznie i ryzykownie, ale jednocześnie bardzo skutecznie. Najmłodszy z braci Prevców urodził się 4 czerwca 1999 roku, a więc ma dopiero 17 lat. Od blisko dekady w ścisłej światowej czołówce nie było aż tak młodego zawodnika. Domen Prevc mimo to nie jest wcale najmłodszym skoczkiem, który triumfował w Pucharze Świata - na przestrzeni lat zdolnych nastolatków było więcej.
Primoz Peterka - miejsce 6.
Gdy w 1996 roku przyjeżdżał do Zakopanego znał go mało kto. Rodak Domena Prevca wciąż był jeszcze przed swoimi siedemnastymi urodzinami gdy sensacyjnie triumfował na Wielkiej Krokwi. Jak się okazało, kolejne dwa lata miały należeć właśnie do Peterki. Okres sukcesów nie trwał jednak długo - Słoweniec startował później jeszcze przez wiele sezonów, ale był cieniem samego siebie. Krótkotrwały powrót do grona najlepszych miał miejsce w sezonie 2002/2003 - Peterka wygrał wtedy m.in. w... Kuusamo, a więc tam, gdzie teraz Prevc.
Gregor Schlierenzauer - miejsce 5.
U progu sezonu 2006/2007 na jego skoki czekali wszyscy kibice. Schlierenzauer błyszczał latem i każdy był ciekaw, czy zdoła zaprezentować się równie dobrze także na śniegu. Młodziutki Austriak sprostał oczekiwaniom i w grudniu 2006 roku po raz pierwszy w karierze stanął na najwyższym stopniu podium Pucharu Świata, niespełna miesiąc przed ukończeniem siedemnastu lat. Czas pokazał, że był to początek wspaniałej kariery - Schlierenzauer jest dziś rekordzistą pod względem liczby wygranych konkursów pucharowych.
ZOBACZ WIDEO Dawid Kubacki: Ten sport opiera się na spokoju (źródło: TVP SA)
Janne Ahonen - miejsce 4.
Dziś jeden z weteranów będących u kresu kariery, ale niegdyś jedno z fińskich objawień lat dziewięćdziesiątych. Na mistrzostwach świata debiutował w Falun jako szesnastolatek. W grudniu 1993 roku miał zaledwie szesnaście i pół roku, gdy niespodziewanie triumfował w Engelbergu. Konkurs toczył się w złych warunkach i został przerwany po pierwszej serii, ale Ahonen zdołał wykorzystać nadarzającą się okazję i zwyciężył.
Toni Nieminen - miejsce 3.
Jedyny w dziejach skoków przypadek zawodnika, który w wieku szesnastu lat wygrał mistrzostwo olimpijskie, Puchar Świata i Turniej Czterech Skoczni, by następnie w kolejnych latach nie zdobyć już żadnego poważnego trofeum. Nieminen nagle wszedł na szczyt i równie szybko z niego spadł. Pierwsze zwycięstwo w karierze w zawodach pucharowych odniósł 1 grudnia 1991 roku w Thunder Bay. Do siedemnastych urodzin brakowało mu wówczas niemal dokładnie pół roku.
Thomas Morgenstern - miejsce 2.
Jeden z najwybitniejszych skoczków XXI wieku błyskawicznie dołączył do światowej czołówki. W Pucharze Świata debiutował podczas Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 2002/2003. Zaledwie dwa tygodnie po pierwszym starcie miał już na koncie pierwsze zwycięstwo odniesione na zawodach w Libercu. Morgenstern wpisał się wówczas na listę wyjątkowych szesnastolatków będąc w dodatku nieco młodszym niż Nieminen czy Ahonen.
Steve Collins - miejsce 1.
Bardzo możliwe, że już nikt nie poprawi osiągnięcia kanadyjskiego skoczka. Collins triumfował w 1980 roku w niezwykle prestiżowych zawodach w Lahti mając piętnaście lat, choć ku prawdzie należy zaznaczyć, że historyczny triumf miał miejsce cztery dni przed szesnastymi urodzinami młodego narciarza. W kolejnych latach Collins wielkich sukcesów już nie osiągnął, ale jako najmłodszy zwycięzca Pucharu Świata na zawsze zapisał się w historii skoków narciarskich.