PŚ w Wiśle: fenomenalny Stoch, ale to jego kolega z kadry był największym bohaterem Polaków
W drużynówce PŚ w Wiśle świetną robotę wykonał Kamil Stoch. Obok trzykrotnego mistrza olimpijskiego najwyższą notę przyznaliśmy jednak jeszcze Piotrowi Żyle. To dlatego, że w pierwszej serii mistrzowsko uratował się przed upadkiem.
Szymon Łożyński
Kamil Stoch - 6
Czy ktoś jeszcze pamięta, że w piątek Kamil Stoch cudem awansował do niedzielnych zawodów? W sobotę oglądaliśmy najlepszą wersję trzykrotnego mistrza olimpijskiego. Skakał po prostu w innej lidze. Świetną robotę wykonał zwłaszcza w finale, kiedy po niespodziewanie słabszej próbie Dawida Kubackiego Polacy minimalnie przegrywali z Niemcami.Wtedy sprawy w swoje ręce wziął 31-latek z Zębu. Skoczył 129 metrów i nie dał szans Freitagowi. Dodajmy, że w obu seriach Kamil Stoch nie miał idealnych warunków. Po prostu pokazał, że jest mistrzem w swoim fachu.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)