Relacja na żywo
Maciej Kot wywalczył 125,5 m. Wędruje na 3. lokatę, plasuje się zaraz za Kamilem Stochem.
Dawid Kubacki wypadł lepiej, ale również tej próby Polak nie może zaliczyć do udanych. Tylko 117 m i, mimo wszystko, 1. lokata.
Tylko 110,5 m Klemensa Murańki. Po fatalnym skoku Polak nie może nie być ostatni.
Klemens Murańka poszedł w ślady Dawida Kubackiego i również wylądował na 121. metrze szwedzkiego obiektu. Polak zajmuje 9. lokatę.
To tyle na dziś. Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na żywo! Przyjemnie spędzonego wieczoru!
Więcej szczegółów już niedługo w poniższym newsie.
Niestety, po dzisiejszym konkursie na pozycję lidera awansował Peter Prevc. Zepchnął z niej Kamila Stocha.
Świetnie spisał się również Maciej Kot, który kończy zawody na 10. lokacie. Jan Ziobro uplasował się na 21. pozycji, Dawid Kubacki na 24., zaś na 29. Klemens Murańka.
Fantastyczny skok Severina Freunda. Aż 135 m Niemca i rekord skoczni od teraz należy do reprezentanta naszych zachodnich sąsiadów.
Noriaki Kasai skoczył daleeeeeekooooo. 130,5 m Japończyka. Do zdobycia którego miejsca to wystarczy?
Anders Fannemel wylądował na 128. metrze Lugnets. To daje mu 4. miejsce ex aequo z Andersem Bardalem.
Fin może zaliczyć swój występ do bardzo udanych. Teraz reprezentant kraju ze stolicą w Helsinkach zaliczył 126,5 m. Jest 6.
Jeszcze pięciu skoczków do końca. Czy nas mistrz ma szansę na podium? To byłby niezwykły wyczyn.
130,5 m wywalczył Simon Ammann. Czterokrotny mistrz olimpijski plasuje się na 4. pozycji.
Połowicznie, choć skok oddał świetny - 128,5 m zapisano obok nazwiska Austriakowi. Stefan Kraft zajmuje 3. miejsce - między Polakami.
Peter Prevc jest w stanie zagrozić Kamilowi Stochowi? Czas na Słoweńca. Po nim na belce startowej pojawi się Maciej Kot.
Andreasowi Koflerowi przypisano odległość 120,5 m. Austriak plasuje się na 4. pozycji.
Tomaz Naglic pofrunął na 125. metr szwedzkiego obiektu i zostaje nowym liderem. Tymczasem my trzymajmy kciuki za Kamila Stocha!
Gregor Deschwanden też się nie popisał. Tylko 120,5 m wywalczył Szwajcar. Reprezentant kraju ze stolicą w Bernie jest na razie sklasyfikowany na 6. miejscu.
Polak plasuje się na 7. lokacie. To przeciętny wynik.
Michael Hayboeck wywalczył odległość 124 m. Austriak zajmuje 2. lokatę. A teraz Jan Ziobro!
Jego rodak, Andreas Wank skoczył jeszcze słabiej - 118,5 m reprezentanta naszych zachodnich sąsiadów. Niemiec jest 5.
Na prowadzeniu wciąż Jurij Tepes. Thomas Diethart jest 2., Gregor Schlierenzauer 3., 4. Dmitrij Wassiliew, zaś 5. Dawid Kubacki.
Jurij Tepes zaprezentował się nieźle. Słoweniec prowadzi z odległością 125 m. Gorzej wypadł natomiast Gregor Schlierenzauer. Austriak ma zapisane obok nazwiska 124,5 m i plasuje się na 2. pozycji.
Zaczęliśmy 2. serię. Roman Koudelka wywalczył odległość 118,5 m, zaś Kaarel Nurmsalu 114,5.
Początek serii finałowej zaplanowano na 17.39.
Szczegóły niedługo w poniższym newsie.
13. jest Kamil Stoch, 16. Jan Ziobro, 26. Dawid Kubacki, 27. Klemens Murańka, zaś 37. Piotr Żyła, który pozostaje bez kwalifikacji do 2. serii.
Najlepiej z Polaków zaprezentował się więc Maciej Kot, który po pierwszej odsłonie zawodów zajmuje 9. lokatę.
Dwukrotny mistrz olimpijski jest na 13. miejscu.
Reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni jest na 2. miejscu!
119 m Gregora Schlierenzauera. Ale Noriaki Kasai za to odpalił petardę! 133 m Japończyka. Brawo!
Niemiec jest liderem konkursu!
Jernej Damjan, który pokonał rywali podczas kwalifikacji potwierdza swoją wysoką formę. Aż 129 m Słoweńca i reprezentant kraju ze stolicą w Lublanie plasuje się na 4. pozycji.
Jan Matura również osiągnął odległość zaledwie 120,5 m. Czech zajmuje obecnie 21. miejsce.
Teraz byliśmy świadkami słabego skoku Michaela Neumayera. Doświadczony Niemiec wywalczył zaledwie 120,5 m. Jest 13.
Wygląda na to, że nie. Tylko 120,5 m Austriaka i 8. pozycja.
Michael Hayboeck świetnie prezentował się przed igrzyskami olimpijskimi w Soczi. Czy wysoka dyspozycja pozostała na resztę sezonu?
Pierwszy od kilku minut dłuższy skok. Andreas Kofler pofrunął na 124. metr Lugnets. Świetnie spisał się też Anders Fannemel. Norweg wywalczył 129 m.
Niewiele zmienia się w czołówce. Janne Ahonen uzyskał 118,5 m, zaś jego rodak Anssi Koivuranta 119,5.
Andreas Wank poszybował na 123. metr, zaś Jakub Janda na 119. Czech niedługo przed zakończeniem swojej kariery nie prezentuje wysokiej formy.
Tomaz Naglic z odległością 125,5 m. Brawo! Teraz Klemens Murańka. Polak powtórzy wyczyn Słoweńca?
Niemiec uzyskał odległość 123 m, co daje mu 4. pozycję.
Teraz Karl Geiger, następnie Gregor Deschwanden i Tomaz Naglic, a po nich drugi z podopiecznych Łukasza Kruczka, Klemens Murańka.
Manuel Fettner spisał się wyjątkowo kiepsko. Tylko 106,5 m Austriaka. Reprezentanta kraju ze stolicą w Wiedniu niemal na pewno nie zobaczymy w 2. serii.
Nieźle spisał się również Anders Jacobsen. Norweg pofrunął na 124. metr. Teraz to on zajmuje 2. pozycję. Teraz Dawid Kubacki.
Wreszcie nieco lepsza próba. Antonin Hajek wylądował równo na 120. metrze szwedzkiego obiektu. Czech jest drugi.
Lauri Asikainen wciąż na prowadzeniu. Żaden z dotychczasowych startujących skoczków nawet nie zbliżył się do wyniku Fina. Drugi, Kaarel Nurmsalu traci do reprezentanta kraju ze stolicą w Helsinkach, bagatela, 15,4 punktu.
Po pierwszych ośmiu skokach zdecydowanie prowadzi Lauri Asikainen. Fin osiągnął odległość 128 m.