Wykonawcę modernizacji skoczni wyłonił czwarty konkurs przetargowy, dlatego przebudowa objęła tylko część obiektu i rozpoczęła się dopiero w sierpniu. Prace zostały podzielone na dwa etapy tak, aby w pierwszej kolejności wykonać prace, niezbędne do uzyskania tymczasowego certyfikatu FIS. Bez niego konkursy Pucharu Świata 21 i 22 stycznia przyszłego roku nie będą mogły się odbyć.