- Przed mistrzostwami świata w Lahti nie stawiam sobie wysokich oczekiwań. Raczej jadę tam po to, żeby skakać i starać się oddawać swoje dobre skoki. Takie, na jakie mnie stać. Chcę podejść do zawodów z pełną koncentracją, walką i zaangażowaniem. Dopiero później będzie można spojrzeć na wyniki - mówi Piotr Żyła, który aktualnie zajmuje 11. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.