Kamil Stoch: Wiele razy nam coś obiecywano, a później o tym zapominano

Zaniedbany kompleks skoczni w Zakopanem przejdzie gruntowną modernizację. Kamil Stoch ma doradzać przy tej inwestycji. Jak nasz najlepszy skoczek zapatruje się na ten projekt? - Po pierwsze, mam nadzieję, że ta inwestycja faktycznie dojdzie do skutku. Jestem do niej optymistycznie nastawiony, ale z drugiej strony wiele razy nam coś obiecywano, a później gdzieś to niknęło i było zapominane. Dopóki prace nie ruszą, zachowam pewien dystans - podkreśla najlepszy polski skoczek.

Komentarze (0)