- Na ten moment faworytami są na pewno Kobayashi i Granerud. Tak wynika z przebiegu ostatnich konkursów letniego Grand Prix. Myślę jednak, że cała nasza trójka (Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Kamil Stoch) też zalicza się do tego grona. Niespodzianką może być Kraft albo Wellinger. To są zawodnicy, którzy wielkie osiągnięcia mają za sobą, nadal są do nich zdolni do takich osiągnięć - mówi Apoloniusz Tajner zapytany o faworytów pierwszych konkursów nowego sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. - Liczę też na naszych pozostałych zawodników. Prezentują zbliżony poziom i tutaj warunki atmosferyczne, które decydują o długich skokach, mogą wypromować kogoś z naszych zawodników - dodaje Tajner.