Paweł Wąsek nie ukrywa, że z niepokojem patrzy na reżim sanitarny zaproponowany przez Chińczyków na igrzyska olimpijskie. Azjaci zapowiadają bardzo częste testy, a w trakcie kwarantanny zawodnicy mogą zostać wywiezieni kilkaset kilometrów poza wioskę olimpijską. Młody polski skoczek zdradził również, czy powołanie na najważniejszą imprezę czterolecia to dla niego spełnienie marzeń.