Mistrzostwo świata zdobyte przez Lucę Brecela to jedna z największych sensacji w świecie snookera. W drodze do tego wielkiego sukcesu belgijski zawodnik pokonał m.in. legendarnego Ronniego O'Sullivana. Z kolei w finale 18-15 pokonał Marka Selby'ego. Po wygranej Brecel nie ukrywał wzruszenia.
W nagrodę dostał nie tylko okazały puchar, ale także 500 tysięcy funtów. 28-letni snookerzysta w mediach społecznościowych pochwalił się, w jaki sposób wydał połowę tej sumy. Okazało się, że Brecel kupił nowy samochód.
I to nie byle jaki. Będzie poruszał się czerwonym Ferrari 488. To jeden z kultowych modeli tej marki samochodów osobowych. Było to wielkie marzenie Belga, które mógł zrealizować dzięki zainkasowaniu ogromnej wypłaty.
"Mój nowy czterokołowiec. I to dla kogoś, kto uprawia taki sport" - napisał 28-letni sportowiec. Nie da się ukryć, że jego nowy samochód robi wrażenie.
Czytaj także:
UEFA zmieni gospodarza finału Ligi Mistrzów? Trwają rozmowy!
Klub z PKO BP Ekstraklasy zostanie sprzedany? Pojawiły się najnowsze informacje
ZOBACZ WIDEO: Co z przyszłością Zielińskiego? "Jeden trener do niego wydzwania"