Anastazja Kuzmina mistrzynią olimpijską w sprincie, Weronika Nowakowska-Ziemniak w czołówce

Anastazja Kuzmina została mistrzynią olimpijską w biathlonowym sprincie. Reprezentantka Słowacji nie dała żadnych szans rywalkom. Z dobrej strony pokazała się Weronika Nowakowska-Ziemniak.

Urodzona w rosyjskim Tiumieniu Anastazja Kuzmina przeszła do historii biathlonu. Jest pierwszą w historii zawodniczką, która obroniła mistrzostwo olimpijskie. Reprezentantka Słowacji przed czterema laty w Vancouver sensacyjnie zdobyła złoty medal. Tym razem była zaliczana do grona faworytek, lecz jej forma nie wskazywała na to, żeby miała powtórzyć sukces.

Kuzmina na olimpijskich trasach w Soczi biegła jak natchniona, a w dodatku bezbłędnie strzelała. Kiedy wbiegła na metę, miała ponad 30 sekund przewagi nad drugą w klasyfikacji zawodniczką i jasne stało się, że złoty medal zdobędzie właśnie Kuzmina. Pomagały jej w tym najgroźniejsze rywalki. Gabriela Soukalova już na pierwszym strzelaniu popełniła trzy błędy i odpadła z rywalizacji o najwyższe cele. Czeszka ostatecznie zakończyła rywalizację na 29. pozycji.

Szybciej od Kuzminy biegły jeszcze Kaisa Makarainen i Daria Domraczewa, lecz obie myliły się na strzelnicy i nie miały szans, by walczyć o medale igrzysk olimpijskich. W szybkim tempie biegła Weronika Nowakowska-Ziemniak (siódmy czas biegu), a na metę Polka wbiegła z drugim czasem. 27-latka popełniła jeden błąd na strzelnicy, lecz trzeba przyznać, że był to minimalnie chybiony strzał. Szkoda, bo gdyby Polka była bezbłędna w tym elemencie, to zdobyłaby pierwszy medal dla Polski na igrzyskach w Soczi.

Przez kilka minut Nowakowska-Ziemniak była na miejscu medalowym. Najpierw wyprzedziła ją jednak Anais Bescond, a następnie Karin Oberhofer i marzenia o olimpijskim medalu musiały zostać odłożone. Ostatecznie Polka zakończyła bieg na 7. pozycji. Lepsze od 27-latki okazały się jeszcze Olga Wiłuchina, która zdobyła srebrny medal, Wita Semerenko (brązowy krążek) i Dorothea Wierer. Polscy kibice musieli się obejść smakiem, lecz dyspozycja Nowakowskiej-Ziemniak wskazuje, że może dostarczyć jeszcze wielu pozytywnych emocji w Soczi.

Dobrze spisała się Monika Hojnisz. 23-letnia biathlonistka z Chorzowa była bezbłędna na strzelnicy, lecz dużo straciła podczas biegu. Najmłodsza z naszych reprezentantek zajęła 21. miejsce. Poniżej oczekiwań spisały się Krystyna Pałka i Magdalena Gwizdoń. Pierwsza z nich zaliczyła jedno pudło na strzelnicy, nie najlepiej biegła i sklasyfikowana została na 33. miejscu. Z kolei Gwizdoń, która przed rokiem w Soczi wygrała zawody biathlonowego Pucharu Świata, pomyliła się dwukrotnie podczas strzelania, a i jej forma biegowa daleka była od ideału. Zajęła ona 40. lokatę. Tym samym wszystkie reprezentantki Polski wystartują w biegu pościgowym.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas.

Wyniki:

MZawodniczkaKrajCzasPudła
1 Anastazja Kuzmina Słowacja 21:06,8 0
2 Olga Wiłuchina Rosja +19,9 0
3 Wita Semerenko Ukraina +21,7 0
4 Karin Oberhofer Włochy +27,9 0
5 Anais Bescond Francja +29,9 1
6 Dorothea Wierer Włochy +30,6 0
7 Weronika Nowakowska-Ziemniak Polska +30,8 1
8 Elisa Gasparin Szwajcaria +31,4 0
9 Daria Domraczewa Białoruś +31,8 1
10 Tora Berger Norwegia +33,8 1
21 Monika Hojnisz Polska +48,3 0
33 Krystyna Pałka Polska +1:21,0 1
40 Magdalena Gwizdoń Polska +1:44,4 2
Komentarze (25)
avatar
yes
9.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Poprawiły panie strzelanie i ukończyły na dobrych miejscach.
Oby tak (LEPIEJ mawet) a będzie lepiej indywidualnie i w drużynie.
Kuzmina nie znalazła miejsca w Rosji a znajduje na podiach. 
avatar
justyna7
9.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nowakowska Ziemniak naprawdę jest w życiowej formie, ale pozostałe Polki mają szansę się jeszcze pokazać. 
wislok
9.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na tym polega Biathlon, jednak bardzo dobry wynik Weroniki, pamiętajmy,że jest bieg na dochodzenie i pozycja Polki pozwala mieć nadzieję,że może zawalczyć o coś więcej. Uważam,że to dobry wystę Czytaj całość
avatar
JARO ZE ŚLĄSKA
9.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na razie najlepszy występ biało czerwonych na Igrzyskach. BRAWO DZIEWCZYNY 
avatar
Suicide Mouse
9.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie popisał się też Wyrzykowski, mylił się bardzo często, przez X minut nie potrafił zaakceptować faktu, że Nowakowska znajdowała się aktualnie na drugim miejscu. Romanową usadowił przed Weroni Czytaj całość