Mikaela Shiffrin najlepsza w slalomie na igrzyskach olimpijskich w Soczi

na pewno) w tym momencie na chwilę stanęło serce. Na szczęście, na osiemnastoletniej (!!) Amerykance nie zrobiło to większego wrażenia. Ta dziewczyna to oaza spokoju. Dojechała do mety z charakterystyczną dla siebie gracją i dostojeństwem. Jej zachowanie po zdobyciu złotego medalu znowu wprawiło mnie w osłupienie. Wyglądała tak, jakby przed chwilą zrobiła herbatę a nie wygrała złoto olimpijskie. Dziewczyna jest niesamowita. Jeśli Miśke ominą kontuzje to zostanie legendą, z taką psychiką i umiejętnościami trudno o inny scenariusz. Bardzo cieszą mnie świetne występy Marlies Schild i Kathrin Zettel. Tym dwóm doświadczonym paniom medale należały się jak mało komu. Niemka, Maria Riesch dziś była zawiedziona, ale biorąc pod uwagę jej osiągnięcia w Soczi to nie ma na co narzekać. Fajnie, że Nastasia Noens załapała się do top 10, tym sezonem pokazała iż trzeba ją już dopisać do czołówki światowej. Zawody bardzo ciekawe, zaskakujące, trzymały w napięciu. Super zakończenie IO pań w alpejskim. :)