Basket na najwyższym poziomie! Sprawdź koszykarskie hity weekendu w Sportklubie!

Materiały prasowe / Sportklub / Baskonia
Materiały prasowe / Sportklub / Baskonia

Trzy bardzo ciekawe mecze z hiszpańskiej Ligi ACB będą ozdobą koszykarskich transmisji Sportklubu zaplanowanych na pierwszy weekend kwietnia. Dwukrotnie będziemy w nich z kamerami na Wyspach Kanaryjskich oraz w Walencji. Sprawdź szczegóły!

Wielkie granie z Półwyspu Iberyjskiego rozpoczniemy w sobotni wieczór transmisją z Las Palmas od meczu miejscowej Herbalife Gran Canarii z Coosur Realem Betis. W obozie miejscowych, który będą zdecydowanymi faworytami tej potyczki, powinniśmy zobaczyć na parkiecie AJ Slaughtera i Olka Balcerowskiego. W ostatnich tygodniach zwłaszcza drugi z nich imponuje formą. Środkowy reprezentacji Polski w dwóch poprzednich kolejkach bił swoje rekordowe osiągnięcia w Lidze ACB – najpierw w starciu z Murcią zdobył 20 punktów, a tydzień później poprawił to osiągnięcie jeszcze o jedno „oczko”.

Wprawdzie wyniki te dalekie są od indywidualnych wyników Balcerowskiego z kadry, kiedy to podczas lutowych meczów eliminacyjnych do EuroBasketu rzucił 25 punktów Austriakom, a trzy dni później dołożył do tego 31 punktów Szwajcarom, jego forma wyraźnie jednak zwyżkuje i być może już w sobotniej konfrontacji z ekipą z Sewilli podstawowy center Herbalife porwie się na kolejny rekordowy wynik.

Dobra gra Balcerowskiego przekłada się na niezłe wyniki jego drużyny, która zacumowała na siódmym miejscu w tabeli i ma bardzo duże szanse zakwalifikowania się do fazy play-off. Cegiełkę dołożył do tego oczywiście również AJ Slaughter, który, choć nie zawsze widać to w statystykach, znakomicie kieruje grą zespołu z Las Palmas i jest jego pierwszoplanową postacią. Nasz reprezentant zdobywa średnio około 10 punktów na mecz, choć zdarzały mu się już w tym sezonie takie spotkania jak z Murcią, kiedy to rzucił 25 punktów lub niedawne z Granadą, które zamknął z dorobkiem ośmiu asyst na koncie.

W sobotni wieczór drużyna Polaków podejmie przed własną publicznością Coosur Real Betis i trudno mówić, żeby był to specjalnie wymagający przeciwnik. Goście w całym sezonie wygrali dotychczas zaledwie pięć razy, w tym tylko dwukrotnie na wyjazdach. Tak mizerny wynik daje im przedostatnie miejsce w tabeli i grozi niebezpieczeństwem walki o ligowy byt aż do ostatniego meczu sezonu. Gran Canaria oczywiście nie może dopisywać sobie jeszcze przed meczem dwóch punktów, na pewno jednak będzie faworytem tej potyczki, a jej ewentualna przegrana musiałaby być rozpatrywana w kategoriach bardzo dużej niespodzianki.

Na noc zostajemy na Wyspach Kanaryjskich, bo już w niedzielę o 13.00 zapraszamy na kolejny hit w ACB, starcie Lenovo Tenerife z FC Barceloną, a więc czwartej z drugą drużyną tabeli. Katalończycy wespół z Realem i Baskonią tworzą wielką trójkę, która najpewniej obstawi podium przed play-off. Lenovo czai się jednak tuż za ich plecami i na pewno nie zrezygnuje z walki o „pudło”. W niedzielę będzie miało niepowtarzalną okazję, aby zbliżyć się do ekipy z Katalonii i na pewno postara się wykorzystać tę szansę.

Miejscowi po nieco słabszym okresie wrócili ostatnio na zwycięską ścieżkę – wygrali trzy mecze z rzędu i udowodnili, że ten sezon może należeć do nich. Konkurencję w kraju podopieczni Txusa Vidorrety mają jednak ogromną, a pierwszym papierkiem lakmusowym na ostatnią część rundy zasadniczej będzie ekipa z Barcelony. Goście grają ostatnio jak z nut: w lidze pokonali Joventut, Unicaję i Manresę, a w Eurolidze odprawili z kwitkiem Panathinaikos i Crvenę Zvezdę. Na korzyść przyjezdnych przemawia również ich bilans ostatnich potyczek z Lenovo. Barcelona triumfowała w ośmiu poprzednich, choć często wyniki te były na styku, jak choćby ostatnie starcia w Palau Blaugrana, które podopieczni Šarūnasa Jasikevičiusa zwyciężali 67:65 i 69:65.

Na zakończenie weekendu w Sportklubie jeszcze jeden świetnie zapowiadający się mecz w ACB: Valencia Basket – Cazoo Baskonia. Gospodarze są w trudnej sytuacji, bo wciąż balansują na granicy gry w play-off i nie poprawili jej ostatnią porażką z Saragossą. Wprawdzie wcześniej wygrali cztery kolejne mecze, a w Eurolidze pokonali m.in. Fenerbahce, wciąż jednak muszą drżeć o grę w najlepszej ósemce.

O to nie powinna się martwić Baskonia, która w ostatnich tygodniach jest najefektowniej i najefektywniej grającą drużyną w Hiszpanii. Joan Penarroya chyba w końcu poukładał baskijskie klocki, co wyraźnie widać w wynikach drużyny. Siedem kolejnych zwycięstw w ACB, a we wtorek także wygrana w Eurolidze z ALBĄ Berlin, muszą budzić respekt. Baskonia to także jedna z drużyn najlepiej radzący sobie w halach rywali, w bieżącym sezonie przegrała ona na wyjazdach tylko trzykrotnie, a w tym roku zdobyła już m.in. komplet punktów w Madrycie i Maladze.

Najciekawsze koszykarskie transmisje Sportklubu w weekend 1-2 kwietnia:
Herbalife Gran Canaria – Real Bestis, sobota 1 kwietnia, godz. 20:45 (na żywo)
Lenovo Tenerife – FC Barcelona, niedziela 2 kwietnia, godz. 13:00 (na żywo)
Valencia Basket – Cazoo Baskonia, niedziela 2 kwietnia, godz. 20:00 (na żywo)

ZOBACZ WIDEO: Myśli o NBA kuszą! – wywiad z Adamem Waczyńskim

Źródło artykułu: WP SportoweFakty