Sportklub to jedyna w Polsce stacja telewizyjna transmitująca europejski basket w tak szerokim zakresie. Dotychczas stacja posiadała prawa do ligi hiszpańskiej, tureckiej i niemieckiej, skrzętnie korzystając z nich co weekend. Z Ligi ACB widzowie mogą oglądać w każdej kolejce przynamniej dwie transmisje, z Bundesligi co najmniej jedną, a z tureckiej BSL nawet do ośmiu w tygodniu! Dodatkowo pierwsza z tych lig po każdej kolejce jest obszernie podsumowana w magazynie „Piąta kwarta”, a jej przedstawicieli można oglądać w Sportklubie także w zmaganiach o Copa del Rey.
Kompleksowa oferta europejskiego basketu została poszerzona o kolejną atrakcyjną pozycję – francuską Jeep Élite. Dzięki temu po raz pierwszy w naszym kraju koszykarscy kibicie będą mogli emocjonować się na żywo rozgrywkami znad Sekwany. Liga francuska od lat rośnie w siłę i staje się jedną z czołowych na kontynencie.
Francja może pochwalić się regularnym uczestnikiem w Eurolidze, którym najczęściej jest ASVEL Lyon-Villeurbanne. W bieżącym sezonie podopieczni T.J. Parkera spisują się w niej zresztą bardzo dobrze – wygrali już 10 meczów i mają lepszy bilans niż bardziej utytułowane Panathinaikos Ateny, Crvena Zvezda Belgrad czy ALBA Berlin. Jeszcze lepiej przedstawiciele znad Sekwany prezentują się w EuroCup – wszystkie trzy drużyny awansowały do Top16, a dwie z nich zachowują realne szanse na promocję do ćwierćfinałów.
Liga francuska to jednak przede wszystkim kuźnia talentów, które właśnie stąd wypływają na szerokie wody. Jednym z najsłynniejszych zawodników w historii, którzy pierwsze szlify stawiali w Jeep Élite jest bez wątpienia Tony Parker, czterokrotny mistrz NBA z San Antonio Spurs, który dla „Ostróg” rozegrał 1198 meczów w sezonie zasadniczym i 226 w play-off. Historię jego kariery, a także kulisy prywatnego życia świetnie prezentuje zrealizowany przez Netflixa dokument "Tony Parker - ostatni rzut".
Parker to niejedyna gwiazda rodem z Francji, która podbiła NBA, jego śladem podążyli inni, na czym skorzystała również kadra „Trójkolorowych”, która w ostatnich latach wielokrotnie święciła triumfy na najważniejszych imprezach. Francuzi to m.in. brązowi medaliści mundialu z 2019 roku, a także medaliści trzech z czterech poprzednich edycji EuroBasketu, w tym mistrzowie kontynentu z 2013 roku. Trzon kadry w tych imprezach stanowili oczywiście zawodnicy wychowani w lidze francuskiej. Jak spisują się ich następcy, którzy w kolejnych latach najpewniej zastąpią ich w kadrze? O tym co tydzień będą mogli przekonać się widzowie Sportklubu.
Liga francuska już wystartowała, a na czele tabeli znajduje się obecnie Bourg-en-Bresse, który niespodziewanie jako jedyny może poszczycić się kompletem zwycięstw. Podopieczni Savo Vučevica szanse na mistrzostwo mają jednak niewielkie, zdecydowanie wyżej stoją notowania ASVEL-u Lyon-Villeurbanne i AS Monaco. Jeśli po złoto sięgnie ktoś spoza tego duetu będzie to duża niespodzianka. W ubiegłym sezonie, przedwcześnie zakończonym z powodu pandemii koronawirusa, właśnie te dwie drużyny otwierały tabelę i zdawały się pewnie zmierzać do play-off z najwyższym rozstawieniem. Czy w tym roku będzie podobnie? O tym przekonamy się już niebawem.
Francuska Jeep Élite w koszykówce mężczyzn przez cały sezon w Sportklubie!
ZOBACZ WIDEO: Myśli o NBA kuszą! – wywiad z Adamem Waczyńskim