Położony w Toskanii Mugello Circuit to dla serii 24h obiekt niezwykle istotny. Cykl pojawił się tutaj po raz pierwszy w 2014 roku i od tamtej pory niemal rokrocznie gości najlepsze ekipy walczące w wyścigach długodystansowych. Przez niemal dekadę tor ten został pominięty w kalendarzu serii tylko raz, w 2018 roku, we wszystkich pozostałych latach figurował w cyklu, najczęściej – podobnie jak w tym roku – w pierwszej części sezonu.
Dla fanów motorposrtu Mugello to jedna z ikon nie tylko włoskich, ale i europejskich wyścigów. Z Italią obiekt ten kojarzy się rzecz jasna ze względu na swoje położenie, ale także dlatego, że jest domowym torem Scuderia Ferrari, która regularnie używa go do testów bolidów Formuły 1. Często odbywają się tu również wyścigi w ramach Motocyklowych MŚ, a także innych, mniej popularnych w naszym kraju serii wyścigowych.
W najbliższy weekend mający 15 zakrętów tor o długości nieco ponad 5,2 kilometra oddany zostanie jednak we władanie specjalistom od długich dystansów. Kto z nich okaże się w Mugello najszybszy? O tym przekonamy się już w niedzielę – transmisja w Sportklubie od godz. 8.30.
W połowie stycznia w Dubaju w otwierającym sezon wyścigu byliśmy świadkami trzymającej w napięciu całodobowej rywalizacji. W klasie GT3-Pro zwycięską ręką wyszła z niej załoga MS7 by WRT z samochodem nr 7. Skład ekipy tworzyli Axcil Jefferies, Christopher Mies, Thomas Neubauer, Mohammed Saud Fahad Al Saud i Dries Vanthoor. Z kolei w rywalizacji GT3-Pro Am po zawodach na Dubai Autodrome klasyfikację generalną otwiera auto nr 19 MP Motorsport z całkowicie holenderską obsadą: Bert de Heus, Daniël de Jong, Henk de Jong i Jaap van Lagen.
W GT3-Am karty rozdaje na razie samochód nr 85 CP Racing, w którym w Dubaju jechali Charles Espenlaub, Shane Lewis, Charles Putman i Phil Quaife, a w klasie GTX team PK Carsport, tworzony przez Belgów: Petera Guelinckxa, Berta Longina, Stienesa Longina i Stijna Lowette’a.
Jeśli wziąć pod uwagę auta Porsche, to w obu klasach równych sobie nie mają na razie Holendrzy. W rywalizacji 922 karty rozdają póki co Lucas Groeneveld, Daan van Kuijk, Jesse van Kuijk i Max van Splunteren, a w 911: Gijs Bessem, Bob Herber, Harry Hilders i Daan Meijer. Wreszcie w GT4 po wyścigu w Dubaju stawce przewodzą Oliver Goethe, Roald Goethe, Jordan Grogor i Stuart Hall z Dragon Racing. Które z tych drużyn zobaczymy w rolach głównych także w Toskanii?
Hankook 24h w Mugello w niedzielę 26 marca o godz. 8.30 na żywo w Sportklubie!
ZOBACZ WIDEO: Myśli o NBA kuszą! – wywiad z Adamem Waczyńskim