Spojrzała na mikrofon. Natychmiast przerwała konferencję

YouTube / Best Muscle Video / Na zdjęciu: Jessica Pegula podczas konferencji w Guadalajarze
YouTube / Best Muscle Video / Na zdjęciu: Jessica Pegula podczas konferencji w Guadalajarze

Niebezpieczeństwa czekają na najlepsze tenisistki świata nie tylko na korcie. "O mój Boże" - wykrzyknęła Jessica Pegula, gdy zobaczyła, co jest na jej mikrofonie.

W tym artykule dowiesz się o:

Miniony tydzień był wspaniały dla Jessiki Peguli. Amerykanka zdobyła trofeum w turnieju rangi WTA 1000 w Guadalajarze. To pierwszy wygrany przez tenisistkę turniej w tym roku, który pozwolił jej awansować na trzecie miejsce w rankingu WTA.

Po finale przyszedł czas na tradycyjną konferencję prasową. Na niej wydarzyła się zabawna sytuacja. Na jednym z mikrofonów zawodniczka ze Stanów Zjednoczonych zobaczyła bowiem niebezpieczne zwierzę.

- O Boże, wielki pająk jest na moim mikrofonie - zauważyła przestraszona tenisistka. Jedna z członkiń obsługi jednak nic sobie z tego nie zrobiła i zdjęła zwierzę gołymi rękami.

- Jest jeszcze jeden - dodała po kilku sekundach. Jednak i z tym razem pani z obsługi sobie poradziła i Amerykanka mogło kontynuować odpowiadanie na pytania. Całą sytuację możesz zobaczyć od 25 sekundy na poniższym nagraniu.

Czytaj więcej:
"Nie płaćcie jej". Kolejne zgrzyty na linii Icardi - Nara
W Łodzi upamiętnią Włodzimierza Smolarka. Ruszyły prace

Komentarze (0)