Nie od dziś wiadomo, że Anna Lewandowska jest wielkim wsparciem dla Roberta. Gdy tylko może, pojawia się na trybunach różnych stadionów, by dopingować męża. Tym razem gościła na Camp Nou w Barcelonie.
Małżonka najlepszego polskiego piłkarza zadbała o to, by doskonale wyglądać. W oko od razu rzuca się rewelacyjny płaszcz. Trzeba przyznać, że Ania wygląda w nim znakomicie.
Podczas meczu FC Barcelona - Real Sociedad w ramach ćwierćfinału Pucharu Króla towarzyszyła jej instruktorka tańca. Co ciekawe, było to dla niej wyjątkowe przeżycie - po raz pierwszy pojawiła się na meczu piłki nożnej, co ujawniła na Instagramie.
ZOBACZ WIDEO: On pierwszy informował o Santosie. Zdradza kulisy wyboru selekcjonera
Zespół Roberta Lewandowskiego wygrał środowe starcie (1:0) i wywalczył awans do półfinału, ale sam Polak nie zachwycał.
"Nie miał swojego dnia. Było widać, że jest bardzo głodny bramek, ale miał dwie dobre sytuacje w pierwszej połowie i nie był w stanie ich wykorzystać" - pisał kataloński "Sport".
Zobacz także:
> Puchar Króla coraz bliżej Barcelony! Jeden cios na wagę wygranej
> Co tam się wydarzyło?! Zobacz czerwoną kartkę w meczu Barcelony