Kolumbijska artystka przez ostatnie dla miesiące przebywała w Miami z dwójką dzieci - Milanem oraz Sashą. Jak poinformowało "Mundo Deportivo", cała trójka powróciła właśnie do Barcelony z bardzo obszernym bagażem.
Shakira spakowała aż 19 walizek, ale najbardziej zaskakujące jest to, że powróciła do posiadłości, którą dzieliła kiedyś z Gerardem Pique.
Nie wiadomo na jak długo Kolumbijka zostanie w Barcelonie, ani nieznany jest także powód tej podróży, ale to świetne wiadomości dla jej byłego partnera, któremu na co dzień bardzo brakuje swoich pociech.
Spekuluje się, że popularna piosenkarka pozostanie w kraju przez najbliższe 15 dni, a to oznacza, że maluchy w końcu będą mogły spotkać się i spędzić więcej czasu ze stęsknionym tatą - Gerardem Pique.
Czytaj także:
Tak szybko?! Aż huczy od plotek ws. Pique i jego nowej partnerki
Pique z nową partnerką. Na reakcję Shakiry nie trzeba było długo czekać
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"