[tag=36982]
Joanna Jędrzejczyk[/tag] czasem także musi odpoczywać. Polska gwiazda sportów walki na wakacje wybrała się do bardzo popularnego w naszym kraju miejsca. Mowa o greckiej wyspie Zakhyntos, na której można spotkać wielu Polaków.
Z jednym z nich właśnie styczność miała Jędrzejczyk. Polska mistrzyni UFC, chcąc zrobić zakupy natrafiła na stragan człowieka mówiącego po polski. Z tej wizyty z pewnością najbardziej zapamięta hasło, jakim reklamował swoje stoisko.
"Taniej niż w Biedronce" - możemy przeczytać na tabliczce, którą pokazała Jędrzejczyk na swoim Instastories. Sportsmenka w opowieści dla swoich obserwujących nie mogła się nachwalić sprzedawcy.
- Słuchajcie, fajny pan - zwróciła się do swoich fanów na początku. - Jak idziecie tutaj na wrak na górę, to taki fajny pan obsługuje, mówi po polsku, ma fajne produkty. Jest nalewka pyszna, są miodki, pyszne orzechy i przetwory - opowiedziała dalej.
- I taniej niż w Biedronce - dopowiedziała obecna razem z Jędrzejczyk Katarzyna Ostrowska, siostra naszej mistrzyni.
ZOBACZ WIDEO: Radwańska trenowała w Monaco. Tylko spójrz z kim
Czytaj także:
Wpadka FC Barcelony. Tak skomentowały ją hiszpańskie media
I znów on. "Lewy" właśnie dokonał niemożliwego!