Jakiś czas temu dziennikarze rozpisywali się na temat obecności Shakiry podczas Grand Prix w Miami. Wokalistka była wtedy u boku Lewisa Hamiltona. Co ciekawe nie tylko w padoku, ale również już po samym zakończeniu wyścigu.
Oboje wspólnie korzystali z wolnego czasu. Wybrali się do restauracji Cipriani, ekskluzywnym lokalu w Miami. "Mundo Deportivo" ogłaszało, że może być to początek dłuższej znajomości (więcej TUTAJ). Mijały tygodnie, a kolejnych doniesień nie brakowało.
Te najnowsze są jednak fatalne dla fanów ich relacji. Portal sportsport.ba poinformował, że wszystko najprawdopodobniej zostało zakończone. Shakira miała powiedzieć Lewisowi Hamiltonowi, że nie jest jeszcze gotowa na długi i stały związek.
Siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1 był ponoć niemile zaskoczony jej słowami. Wygląda jednak na to, że kierowca szybko otarł łzy po rozmowie z wokalistą. Światowe media wychwyciły, że Brytyjczyk spotkał się Julianą Nalu - brazylijską modelką.
Lewis Hamilton został przyłapany w towarzystwie 25-latki w jednej z restauracji. Oboje mieli już nawet pewien epizod, a świadczą o tym opublikowane w styczniu migawki (więcej TUTAJ).
Zobacz też:
Para jak z obrazka. Polski siatkarz wrzucił piękne zdjęcie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wzruszające chwile po sukcesie Djokovicia w Paryżu