Film wrzuciła do sieci. W taki sposób posłanka zabrała psy na spacer

Materiały prasowe / Na głównym zdjęciu: Jagna Marczułajtis-Walczak (PAP/Bartłomiej Zborowski), w kółku: Jagna Marczułajtis-Walczak podczas jazdy na nartach (X)
Materiały prasowe / Na głównym zdjęciu: Jagna Marczułajtis-Walczak (PAP/Bartłomiej Zborowski), w kółku: Jagna Marczułajtis-Walczak podczas jazdy na nartach (X)

Czy da się pogodzić jazdę na nartach z wyprowadzeniem psów na spacer? Okazuje się, że tak. Jagna Marczułajtis-Walczak nie musiała w święta wybierać i sprawnie połączyła te dwie aktywności.

W tym artykule dowiesz się o:

Święta są idealnym momentem na to, żeby odpocząć i spędzić te radosne, magiczne chwile w gronie najbliższych. To czas na "reset", ale wiele osób nie zapomina wtedy o aktywności fizycznej.

Mowa o dłuższych spacerach, bieganiu czy też jeżdżeniu na nartach. W święta nie próżnowała także Jagna Marczułajtis-Walczak - była snowboardzistka, a obecnie posłanka Koalicji Obywatelskiej, która uzyskała mandat poselski na VII, VIII, IX oraz X kadencję.

Trzykrotna uczestniczka zimowych igrzysk olimpijskich nie miała zbyt wiele czasu, ale nie musiała z czegoś rezygnować, ponieważ... jazdę na nartach połączyła z wyprowadzeniem psów na spacer. A następnie wrzuciła do sieci wideo.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży

"Święta świętami, ale psy na narty / spacer też muszą wyjść" - tak podpisała Jagna Marczułajtis-Walczak swoje nagranie na platformie X.

Na załączonym obrazku widzimy posłankę oraz dwa czworonogi na wyciągu w Zakopanem. Oczywiście 45-latka bacznie obserwowała zwierzęta i dostosowywała tempo jazdy do małych piesków. Nie groziło im żadne niebezpieczeństwo.

"Kiedy masz mało czasu i nie możesz zdecydować się, czy iść na narty, czy na spacer z psami, to się tak kończy. A przy okazji młodą jeszcze na deskę wyciągam" - dodała później w komentarzu posłanka.

Wideo można zobaczyć poniżej:

Czytaj także:
Świąteczne zdjęcie Żyły skończyło spekulacje
Spotkała go w pociągu. Nie uwierzysz, z kim żona pomyliła Tajnera

Źródło artykułu: WP SportoweFakty