Niesmaczny żart usłyszały miliony. Teraz się tłumaczy: "O Jezus Maria”

Władysław Kozakakiewicz wywołał oburzenie żartem na Balu Mistrzów Sportu. - To że ktoś robi kupę w majty jest grube? Nie przesadzajmy - ocenia w sport.pl. Odpowiada także na krytykę Zofii Klepackiej.

AD
Władysław Kozakiewicz Agencja Gazeta / Adam Stępień / Na zdjęciu: Władysław Kozakiewicz
Podczas tegorocznego Balu Mistrzów Sportu przy okazji 89. Plebiscytu "Przeglądu Sportowego" na scenie pojawił się mistrz olimpijski z Moskwy (1980) Władysław Kozakiewicz. Były tyczkarz wręczał nagrodę za 5. miejsce przeznaczoną dla Piotra Żyły. W trakcie przemowy opowiedział jednak niesmaczny żart.

- Spotkało się dwóch olimpijczyków po 70-tce. Jeden zgnuśniały, ten drugi się pyta: co ci jest? Boli cię coś? Ten mówi: wiesz, boli mnie wszystko, wątroba, kropelki tu… A jak ty się czujesz? Jak nowo narodzony. Jak to jak nowo narodzony? No tak. Zobacz: nie mam włosów, nie mam zębów i czuję, że chyba… zwaliłem w majty - wypalił Kozakiewicz.

Sytuacja spotkała się z ostrym przyjęciem przez większość oglądających. Żart Kozakiewicza uznany został za niesmaczny.

ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają

- O Jezus Maria, to że ktoś robi kupę w majty jest grube? Nie przesadzajmy! Wielu starszych ludzi robi kupę w majtki i powiedzenie o tym nie jest żadnym grzechem. Na gali byli dorośli ludzie i wszyscy rozumieją o co chodzi, a jeżeli ktoś nie rozumie tego żartu, to bardzo mi przykro, że nie jest na tyle inteligentny - ocenia.

Na te słowa zareagowała Zofia Klepacka. Kontrowersyjna polska żeglarka i medalistka olimpijska ma na pieńku z Kozakiewiczem. Były tyczkarz powiedział, że uważa ją za wielką sportsmenkę, ale nie jest w stanie jej kibicować przez jej wypowiedzi skierowane w mniejszość LGBT. "Jako człowiek jest na dnie" - mówił w 2021 roku dla sport.pl.

Żeglarka nie przepuściła okazji, żeby się odgryźć. "Tym żartem pokazałeś, że jesteś już na dnie" - napisała na Facebooku. (Całą jej odpowiedź w stronę Kozackiewicza możesz przeczytać TUTAJ).

O jej słowa został zapytany Kozakiewicz. Widać dalej, że medaliści olimpijscy nie przepadają za sobą. I daleko jest im od siebie nie tylko przez poglądy polityczne.

- Klepacka? Powiem szczerze: ona bardzo mocno trzyma za PiS-em i w straszny sposób odzywa się do ludzi, a tego, co powiedziałem, nie zrozumiała i niech sobie z tym żyje - przyznaje Kozakiewicz.

Czytaj więcej:
Wrzuciła zdjęcia Kamińskiego i Wąsika. I ten podpis

Czy Kozakiewicz ma rację?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×