Roztrwonił całą fortunę. Słynny piłkarz o krok od bankructwa

Piotr Bobakowski 10 Stycznia 2024, 11:46

Getty Images / Joe Prior/Visionhaus / Na zdjęciu: Emile Heskey

• Wrzuciła zdjęcia Kamińskiego i Wąsika. I ten podpis

Zawodnik takich klubów, jak m.in. Leicester City i Liverpool FC , którego majątek netto w 2009 r. szacowano na kwotę 12 mln funtów, boryka się z problemami finansowymi od czasu dołączenia do specjalnego programu inwestycyjnego dla celebrytów.

"Program, w który swoje pieniądze zainwestowali m.in. David Beckham, Steven Gerrard czy Jamie Carragher, obecnie jest przedmiotem sporu podatkowego o wartości blisko 1,6 mld funtów" - ustaliła gazeta.

Ponadto HRMC (brytyjski organ podatkowy) stwierdził, że Heskey nie uregulował podatku w wysokości 92 tys. funtów, pracując w latach 2017-20 jako specjalista ds. rozwoju piłki nożnej. Były piłkarz został ukarany grzywną w kwocie 42 tys. funtów.

Z kolei jego popularny bar w Cheshire, który prowadził razem z żoną Chantelle (więcej TUTAJ), został zamknięty przez sąd z długami wynoszącymi 163 tys. funtów.

"The Sun" podkreśla, że nie jest jednak jasne, czy obecne zaległości finansowe byłego napastnika Synów Albionu mają związek ze wspomnianym planem inwestycyjnym, czy też są porażką biznesową.

Zobacz:
Od takiej sumy może zakręcić się w głowie. Za triumf zgarnął fortunę