Jej nagie zdjęcia rozpętały burzę. Katolicy byli na nią wściekli

Instagram / Agnieszka Radwańska / Na zdjęciu: Agnieszka Radwańska
Instagram / Agnieszka Radwańska / Na zdjęciu: Agnieszka Radwańska

6 marca swoje 35. urodziny obchodzi Agnieszka Radwańska. Była tenisistka w 2013 roku zaskoczyła wielu fanów i wzięła udział w rozbieranej sesji dla magazynu "The Body Issue". Jej decyzja spotkała się z wielką krytyką środowisk katolickich.

W tym artykule dowiesz się o:

Przez wiele lat Agnieszka Radwańska znajdowała się w ścisłej czołówce rankingu WTA, a 2012 roku była nawet wiceliderką zestawienia. W swojej karierze wygrała 20 turniejów singlowych, a jej najlepszym wielkoszlemowym wynikiem jest finał Wimbledonu z 2012 roku.

Radwańska wzbudzała duże zainteresowanie nie tylko swoją postawą na korcie. W 2013 roku tenisistka wzięła udział w rozbieranej sesji dla magazynu "The Body Issue". Tenisistka zapozowała w scenerii basenowej - na jednym ze zdjęć leży na materacu, eksponując pośladki, a na drugim spoczywa na krześle. Wokół niej rozrzucono piłki tenisowe.

Fotografie wywołały wielkie poruszenie w Polsce. Sesja spotkała się z ogromną krytyką środowisk katolickich i konserwatywnych. Wiązało się to z poglądami Radwańskiej, która wielokrotnie publicznie deklarowała swoją religijność, a w przeszłości była nawet jedną z ambasadorek akcji "Nie wstydzę się Jezusa", jednak po feralnej sesji została pozbawiona tej funkcji. Również prawicowe media rozpoczęły kampanię wymierzoną w tenisistkę.

ZOBACZ WIDEO: "Cudowna dziewczyna". Tymi zdjęciami Brodnicka zachwyciła

"Nie widziałem zdjęć Agnieszki Radwańskiej, i nie zamierzam ich oglądać. A powód jest niezmiernie prosty. Mam wrażenie, że nagość kobiety przeznaczona jest dla jej męża, tak jak nagość mężczyzny dla jego żony. W intymności małżeństwa staje się ono wspaniałym dziełem Stwórcy, które ma zachwycać i wprowadzać nas w głębie miłości, także Bożej miłości. A poza nim uprzedmiotawia nas, prowadzi ku byciu przedmiotem pożądania i niczym więcej" - komentował w skrajnie prawicowej "Frondzie" Tomasz Terlikowski.

Zamieszanie, jakie wybuchło po sesji Radwańskiej, zostało też zauważone przez zagraniczne media. Dziennikarze często prosili tenisistkę o komentarz w całej sprawie. W trakcie konferencji prasowej w Stanford w Kalifornii zawodniczka podkreśliła, że nie rozumie reakcji konserwatywnych środowisk.

- Zaskoczyła mnie reakcja w Polsce. Katolicy zareagowali, jakbym zrobiła sesję dla magazynu dla mężczyzn, a nie dla magazynu sportowego. Zupełnie nie zrozumieli, o co chodziło. Zdecydowałam się, by zwrócić uwagę młodych ludzi, szczególnie dziewcząt, na ich kondycję i zdrowie oraz zachęcić do regularnych ćwiczeń. Wciąż się cieszę, że wzięłam udział w tym przedsięwzięciu - tłumaczyła.

Radwańska dość jednoznacznie odcięła się również od Krucjaty Młodych. To właśnie ta katolicka organizacja stała za akcją "Nie wstydzę się Jezusa". Polska tenisistka podkreślała, że jej związki z tym środowiskiem należą do odległej przeszłości, a sesja dla "The Body Issue" nie powinna być łączona z jej wcześniejszą działalnością.

Radwańska zakończyła karierę sportową w 2018 roku. Rok wcześniej poślubiła swojego wieloletniego sparingpartnera i trenera Dawida Celt. W 2020 roku na świat przyszedł syn pary Jakub.

Czytaj też:
Zjadł kebaba Pudziana. Ma jedną radę
"Maszyna". Trening ukochanej Szpilki zrobił furorę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty