Arabia Saudyjska w ostatnich latach coraz prężniej działa w sporcie. To efekt strategii, która ma za zadanie wypromować kraj na arenie międzynarodowej oraz poprawić jego wizerunek. Tak też było w piątek, kiedy to Rijadu, stolicy kraju, zjechało się wiele fanów sportów walki.
W Arabii Saudyjskiej odbywała się bowiem hitowa walka. Anthony Joshua mierzył się z Francisem Ngannou. Ten drugi w swojej debiutanckiej walce w boksie omal nie pokonał Tysona Fury'ego, więc zapowiadało się, że walka będzie prawdziwym hitem.
Furorę ostatecznie zdobyła żona Tysona Fury'ego, Paris Fury. Doleciała ona do swojego męża, który już wcześniej przyjechał do Arabii. W kraju zostawiła siódemkę dzieci, które ma z bokserem. Największą uwagę przyciągnął jednak ubiór kobiety.
ZOBACZ WIDEO: "Boski styl". Poruszenie w sieci po nagraniu Małgorzaty Rozenek
Paris Fury założyła na siebie czarną sukienkę i złote akcesoria. Jej kreacja wywołała ogromne poruszenie w internecie.
Ostatecznie, walka nie była aż tak emocjonująca. Anthony Joshua wygrał już w drugie. Pokonał Francisa Ngannou poprzez nokaut (więcej TUTAJ).
Czytaj więcej:
Małysz dostał "500 plus". Taką emeryturę pobiera co miesiąc