Świątek odpadła jako pierwsza w tej zabawie. Internauci: oszustwo!

Getty Images / Photo by Robert Prange/Getty Images/ twitter.com/BNPPARIBASOPEN / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Photo by Robert Prange/Getty Images/ twitter.com/BNPPARIBASOPEN / Na zdjęciu: Iga Świątek

Organizatorzy turnieju w Indian Wells zaprosili tenisistki i tenisistów do niecodziennej rywalizacji. Zadanie było stosunkowo łatwe. Iga Świątek przegrała, ale pojawiły się kontrowersje.

Liderka światowego rankingu Iga Świątek we wtorek (w nocy z wtorku na środę czasu środkowoeuropejskiego) zmierzy się z Julią Putincewą w IV rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju WTA 1000 w Indian Wells (więcej TUTAJ).

Organizatorzy prestiżowych zawodów w Kalifornii zadbali o to, żeby tenisiści nie nudzili się między treningami i meczami. Zaprosili ich do zabawy polegającej na... jak najdłuższym powstrzymaniu się od mrugnięcia.

W rozgrywce wzięli udział - oprócz Świątek - m.in. Aryna Sabalenka, Naomi Osaka, Novak Djoković czy Danił Miedwiediew. Polka nie wytrzymała jako pierwsza i już po pięciu sekundach odpadła z walki o zwycięstwo (patrz wideo poniżej).

Konkurs wygrał Djoković, który nie mrugnął przez dwie minuty. Nie zabrakło jednak kontrowersji. Internauci zauważyli, że 22-letnia Świątek nie powinna odpaść jako pierwsza. Osaka mrugnęła bowiem kilka razy, zanim tenisistka z Raszyna zniknęła z wizji, co oznaczało odpadnięcie z rywalizacji.

W komentarzach pojawiły się nawet "zarzuty" o oszustwo, ale zostały potraktowane z przymrużeniem oka, ponieważ w tym wszystkim chodziło wyłącznie o dobrą zabawę.

Zobacz:
To z nią powalczy Świątek. Zmieniła obywatelstwo i wie, jak utrudnić grę rywalkom

ZOBACZ WIDEO: "Boski styl". Poruszenie w sieci po nagraniu Małgorzaty Rozenek

Źródło artykułu: WP SportoweFakty