Żadna tajemnica, ile lat różnicy jest pomiędzy córkami Lewandowskich

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / Robert Lewandowski / Klara i Laura Lewandowskie
Instagram / Robert Lewandowski / Klara i Laura Lewandowskie
zdjęcie autora artykułu

Niedawno córki Anny i Roberta Lewandowskich obchodziły urodziny. Mało jednak kto pamięta, ile lat różnicy dzieli Klarę i Laurę.

W tym artykule dowiesz się o:

Klara Lewandowska przyszła na świat 4 maja 2017 roku. Świętowała niedawno swoje siódme urodziny. Co ciekawe, druga córka Lewandowskich swoje urodziny ma zaledwie dwa dni później. Laura urodziła się bowiem 6 maja 2020 roku, a więc trzy lata po Klarze.

Robert Lewandowski przyznał niedawno w rozmowie z Moniką Olejnik w "Kropce nad i" w TVN24, że starsza z córek wróciła ostatnio do domu z nietypowym pytaniem. - Ostatnio przyszła ze szkoły, koleżanki i koledzy zapytali się jej, czy woli Lewandowskiego czy Messiego. Też był temat, że jednak nie jest świadoma tego, ale zaraz będzie świadoma. Muszę ją przyzwyczaić do tego. Żeby wiedziała, jak radzić sobie nie tylko z sytuacjami pozytywnymi, ale i negatywnymi, bo takie też pewnie będą - powiedział kapitan reprezentacji Polski.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Eksperci wskazują idealnego kandydata do składu na Austrię

Z kolei w rozmowie z WP SportoweFakty Lewandowski powiedział, że jego córki mówią po hiszpańsku lepiej od niego.

- Wiadomo, dzieci w szkole szybko chłoną języki. A ja dopiero w wieku nastu lat zacząłem się uczyć. Pierwszego, później drugiego, trzeciego i czwartego, a one tak naprawdę na starcie mają te parę języków i to duży kapitał, zazdroszczę im tego - przyznał (cała rozmowa TUTAJ).

Lewandowscy w mediach społecznościowych nie pokazują twarzy córek. W 2019 roku Anna Lewandowska tłumaczyła w rozmowie z nami, dlaczego tak zdecydowali.

- Po pierwsze - ze względów bezpieczeństwa. Po drugie - chcę jej [Klarze] zaoszczędzić okrutnych komentarzy w internecie. Tego boję się najbardziej: ocen. I wszystkiego innego, co w przyszłości będzie mogła przeczytać. Nie chcę, żeby córka za kilka lat miała do mnie pretensje, że wrzuciłam do sieci zdjęcie, którego ona by sobie nie życzyła. I na przykład po latach ktoś się z niej śmieje. Jeśli przyjdzie kiedyś do mnie i poprosi: "mama, chcę, żebyś mnie pokazywała", zdecyduję się na to. Do tego czasu tego nie zrobię - powiedziała.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty