93-letni Bernard Charles "Bernie" Ecclestone to znana postać w świecie Formuły 1. Jako jej wieloletni prezes (kierował F1 przez prawie 40 lat - do stycznia 2017 r.), przez długi czas miał decydujący głos w kluczowych sprawach.
Swoją obecną żonę, Brazylijkę Fabianę Flosi, poznał dzięki wyścigom. Para spotkała się po raz pierwszy w 2009 roku podczas GP Brazylii na torze Interlagos. Flosi pracowała wtedy przy obsłudze imprezy w dziale marketingu.
Jak pisze "The Sun", od razu między nimi zaiskrzyło. Trzy lata później Ecclestone i Flosi wzięli ślub. Ceremonia odbyła się w ekskluzywnym domu brytyjskiego przedsiębiorcy w kurorcie Gstaad w Szwajcarii. Posiadłość jest jedną z najbardziej prestiżowych nieruchomości w okolicy.
ZOBACZ WIDEO: dziejesiewsporcie: Niecodzienne obrazki z boiska. Bramkarz aż wziął się za łopatę
Piękność z Kraju Kawy jest trzecią żoną byłego szefa F1. Wcześniej był żonaty ze Slavicą (małżeństwo trwało 24 lata) oraz Ivy (była jego pierwszą żoną).
W lipcu 2020 r. pojawiła się informacja, że Ecclestone po raz czwarty został ojcem. Flosi urodziła mu pierwszego syna (miliarder ma trzy córki z poprzednimi partnerkami). Rodzice dali chłopcu na imię Ace.
Patrząc na wspólne zdjęcia "Berniego" i Fabiany, nie sposób nie zauważyć znacznej różnicy wieku, która ich dzieli. Rzeczywiście jest ona bardzo duża. Były szef F1 ma bowiem 93 lata, a jego żona 47, jest więc od niego o 46 lat młodsza. Dodajmy tylko, że najstarsza córka miliardera, Tamara Ecclestone, w czerwcu świętowała swoje 40. urodziny.
Czytaj też:
Zniknęły wszystkie wspólne zdjęcia. To koniec ich związku?
Żona Kurka pokazała film z meczu siatkarzy. "Najsłodszy kibic"