W tym artykule dowiesz się o:
W ostatnim czasie Gerard Pique i Clara Chia Marti mogą trochę odetchnąć. Już nie wzbudzają takiego szalonego zainteresowania dziennikarzy jak wcześniej i starają się trzymać daleko od mediów, żeby zaznać upragnionego spokoju, który tak bardzo sobie cenią.
Para musiała pokonać kilka przeszkód i miała po drodze parę nieprzyjemnych zawirowań. Przez cały czas "szpileczki" w byłego piłkarza wbijała jego eks partnerka i matka jego dzieci - Shakira, a do tego jeszcze doszła walka prawna z paparazzi Jordim Martinem ws. nękania oraz plotki o rzekomej ciąży ukochanej legendy FC Barcelony.
Gerard Pique przez cały czas był bardzo ostrożny w tym, co robi i co pokazuje w mediach społecznościowych, żeby nie sprowadzać na siebie zainteresowania mediów. Teraz jednak zdecydował się opublikować na swoim instagramowym koncie zdjęcia z błogiego wypoczynku.
ZOBACZ WIDEO: "Król Kibiców" witał Szeremetę i siatkarzy. Oberwało się... piłkarzom
Na fotografiach widzimy dwie lampki białego wina oraz ogromny, otwarty basen, a to wszystko na tle zjawiskowego zachodu słońca. "La Vanguardia" przeprowadziła "śledztwo" i wszystko wskazuje na to, że para udała się na romantyczny wypad do Grecji. Redakcja podała nawet konkretne miejsce.
Ma być to jedna z nieruchomości ekskluzywnej grupy Aman, zlokalizowanej na Peloponezie. Cena za noc? Zwala z nóg. Jak informują hiszpańskie media, za miejsce w luksusowym kurorcie trzeba zapłacić około 6-7 tysięcy euro, czyli ponad 25 tysięcy złotych.
Gerard Pique i Clara Chia Marti są już ze sobą trzy lata. Początkowo media spekulowały, że będzie to jedynie romans i każdy po kilku miesiącach rozejdzie się w swoją stronę, ale nic bardziej mylnego. Oni są ze sobą szczęśliwi, zakochani, a teraz do tego jeszcze wypoczęci i zrelaksowani. Widoki z Grecji można zobaczyć poniżej:
---> Za to co zrobił dostał od razu czerwoną kartkę. Sam nie mógł uwierzyć ---> To już oficjalne! Właśnie potwierdził związek z modelką
na Instagramie 
na Facebooku 
