Nie ma kibica, który chociaż raz nie usłyszał o niej

Instagram / Alica Schmidt / Alica Schmidt
Instagram / Alica Schmidt / Alica Schmidt

Nie ma kibica sportowego na świecie, który chociaż raz nie usłyszał o Alicji Schmidt. Przez miliony fanów jest uznawana za najpiękniejszą sportsmenkę na świecie. W piątek obchodzi 26. urodziny.

W tym artykule dowiesz się o:

Blisko sześć milionów obserwujących na Instagramie i ponad dwa miliony na Tik Toku. Alica Schmidt mogłaby żyć już tylko ze swojego statusu gwiazdy, który osiągnęła, ale nie zamierza rzucać kariery sportowej. Chociaż stypendium w niemieckiej reprezentacji wynosi zaledwie 700 euro miesięcznie.

26-letnia Niemka przyznaje, że dobiera swoich partnerów i mogłaby zarabiać dużo więcej. - Potrafię odrzucić wysokie oferty. Przykładowo dwa miesiące temu dostałam jedną od znanej marki. Ale nie popierałam jej działań w stu procentach. Nie czułabym się komfortowo w tej współpracy. Dostałabym za jedną kampanię kilkaset tysięcy - powiedziała w rozmowie z Philippem Westermeyerem w podcaście OMR.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hat-trick to jedno. To trafienie można oglądać bez końca!

Już kilka miesięcy temu mówiła, że pieniądze, które dostają niemieccy lekkoatletci są zbyt małe. - W zasadzie muszę powiedzieć, że większości niemieckich lekkoatletów nie jest łatwo utrzymać się ze sportu. Jeśli znajdujemy się w składzie, czyli w reprezentacji narodowej, dostajemy od Sporthilfe 700 euro - powiedziała w trakcie transmisji na TikToku.

Jej ten problem nie dotyczy. Sama przyznaje, że zarabia spore pieniądze w sieci. - Jestem wdzięczna, że zarabiam w mediach społecznościowych i dzięki temu mogę oszczędzić sobie kolejnej pracy na pół etatu - przyznała.

Obecnie ma 5,7 mln obserwujących na Instagramie i nadal dynamicznie liczba ta wzrasta. Jeszcze na początku lutego miała 4,9 mln obserwujących. Już kilka lat temu australijski magazyn Busted Coverage okrzyknął Niemkę "najseksowniejszą sportsmenką świata". Jednak to nie do końca spodobało się Schmidt. - Ten tytuł dla mnie nic nie znaczy. Opiera się na subiektywnej opinii kogoś innego, oceniającego wygląd osoby. Lubię myśleć, że piękno pochodzi od środka - przyznała na łamach "Sun Sport".

Słabiej niż w sieci Schmidt idzie na bieżni, gdzie nie osiąga zawrotnych wyników. Po igrzyskach olimpijskich w Paryżu została mocno skrytykowana za swój występ. W sztafecie mieszanej 4x400 m reprezentacja Niemiec w eliminacjach zajęła przedostatnie miejsce. Wiadro pomyj spadło właśnie na Schmidt, a Niemiecka Konfederacja Sportu Olimpijskiego zawiadomiła prokuraturę po hejcie, który wylał się na zawodników w sieci.

Zobacz zdjęcia Alicji Schmidt:

Źródło artykułu: WP SportoweFakty