W niedzielę (15 grudnia) zakończona zostanie 17. kolejka La Ligi. W ostatnim meczu tej rundy FC Barcelona mierzy się z CD Leganes. W awizowanym składzie na to spotkanie znalazł się Robert Lewandowski (czytaj TUTAJ).
Gdy kapitan reprezentacji Polski zmierzał na stadion, napotkał na maskotkę klubową "Dumy Katalonii". Ta przywitała się z Lewandowskim. Chwila ta została udokumentowana na zdjęciu (patrz na końcu artykułu).
Wspomniana maskotka, która powstała z okazji 125-lecia istnienia FC Barcelony, została nazwana "Cat" (z angielskiego - kot). W ten sposób ma nawiązywać do pochodzenia klubu, czyli Katalonii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wow! Fantastyczna przewrotka w Brazylii
Warto także zwrócić uwagę na to, jak zostało podpisane wspomniane zdjęcie (znajduje się na koncie FC Barcelony). "Kot i Pichichi" - czytamy. Polski napastnik przewodzi bowiem w klasyfikacji strzelców hiszpańskiej La Ligi.
Spotkanie FC Barcelona - CD Leganes rozpoczęło się o godzinie 21:00. Lewandowski jest jedynym Polakiem na boisku. Wojciech Szczęsny ponownie musiał się pogodzić z rolą zawodnika rezerwowego.