"Milionerzy" to zdecydowanie jeden z najpopularniejszych teleturniejów w Polsce. Prowadzący Hubert Urbański sprawdza wiedzę uczestników z każdej dziedziny, regularnie pojawiają się więc też pytania dotyczące sportu.
Przekonała się o tym Adrianna Kostańska, która grała w jednym z ostatnich odcinków. "Wyróżniający się kolorem koszulki specjalista od obrony w siatkarskiej drużynie" - to było drugie pytanie, jakie zadał jej Hubert Urbański.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Huknął nie do obrony. Asysta piętą skradła show
Zgodnie z regułami programu, na ekranie wyświetliły się cztery warianty odpowiedzi: libero, defenso, portero i picador. Uczestniczka nie miała problemu ze wskazaniem tej poprawnej.
- Jedyne, co znam związanego z siatkówką, to libero, odpowiedź A. Ostatecznie - powiedziała niemal bez zastanowienia. Oczywiście była to dobra odpowiedź. W efekcie Kostańska zapewniła sobie gwarantowane dwa tysiące złotych. Ostatecznie skończyła grę bogatsza o 50 tysięcy.
Dodajmy, że nie wszyscy gracze tak dobrze radzą sobie z tematyką sportu. W czwartkowym odcinku Adam Szajder "wyłożył się" na pytaniu za gwarantowane 50 tys. złotych. Dotyczyło ono Czesława Langa.