Pechowiec z Premier League znowu rozbił głowę. Lekarze założyli mu 13 szwów

Przykład Jamesa Tomkinsa z West Ham United pokazuje, że na angielskich boiskach nie ma miejsca dla mięczaków. To gra dla twardzieli.

W tym artykule dowiesz się o:

- I znów to samo - napisał w opisie zdjęcia zamieszczonego na Twitterze piłkarz WHU.

Na fotografii widzimy 26-letniego obrońcę z pokiereszowanym czołem. To efekt kontuzji, jakiej zawodnik klubu z Londynu nabawił się w meczu Pucharu Anglii z Liverpoolem (wynik 0:0).

W wyniku rany odniesionej w walce o piłkę z pomocnikiem "The Reds", Joe Allenem, lekarze musieli założyć Tomkinsowi aż trzynaście szwów.

Brytyjskie media przypominają, że nieco ponad miesiąc temu w pojedynku z Aston Villa gracz WHU odniósł podobny uraz. Wówczas - po zderzeniu z Alanem Huttonem - skończyło się jednak tylko na siniakach.

Opracował PB

Do przerwy prowadzili 3:0. "Jaga" przegrała z FC Slovacko

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)