David Beckham ściąga do USA kolegę z czasów Realu. Chce wielką gwiazdę

Instagram / David Beckham
Instagram / David Beckham

Najwcześniej w 2018 roku klub z Miami, który należy m.in. do Davida Beckhama, będzie mógł wystartować w rozgrywkach ligi MLS. Angielski piłkarz nie zamierza czekać i już planuje, kto poprowadzi zespół.

Głównym kandydatem do posady trenera ma być dobry kolega "Becksa" z Realu Madryt - Roberto Carlos. Brazylijczyk pracuje jako szkoleniowiec w Delhi Dynamos. Wcześniej zdobywał doświadczenie w Anży Machaczkała, Sivassporze i Belediyesporze.

- Roberto Carlos miał powiedzieć Beckhamowi, że jest zainteresowany współpracą, ale jednocześnie zaznaczył, że prowadzi rozmowy z szefem Realu, Florentino Perezem. Były zawodnik tego klubu chciałby zajmować się szkoleniem młodzieży - czytamy w dzienniku "AS".

Beckham przez lata pracował z trenerami klasy światowej, więc doskonale zna swoje oczekiwania. Jego zdaniem Carlos spełnia wszelkie wymagania. Były reprezentant Anglii liczy również na to, że legenda Realu przyciągnie na trybuny Hiszpanów oraz Brazylijczyków, którzy na co dzień mieszkają w Miami i okolicach.

A co z Paulem Scholesem, którego wcześniej wymieniano w gronie potencjalnych trenerów drużyny "Becksa"? - Nasze źródła twierdzą, że ten temat jest już nieaktualny - twierdzi "AS".

Beckham grał z Carlosem w Realu Madryt w latach 2003-2007. Czyżby ich drogi znów miały się zejść?

Opracował PS

Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: bramkarz urządził cyrk na boisku

Komentarze (0)