Bohaterski czyn gwiazdy F1. Rzucił się do morza, by ratować 5-letniego chłopca

Nico Rosberg zauważył chłopca topiącego się w wodach Morza Śródziemnego. Niemiec nie zastanawiał się nawet sekundy, natychmiast rzucił się na ratunek.

 Redakcja
Redakcja
Facebook

Ten sezon może należeć do Nico Rosberga. Niemiecki kierowca zaczął od zwycięstwa w Grand Prix Australii. W niedzielę liczy na powtórzenie sukcesu i zajęcie pierwszego miejsca w GP Bahrajnu. Obecnie na jaw wyszła historia, która zaskoczyła kibiców.

Dopiero teraz niemieckie media opisują wydarzenia sprzed dwóch tygodni. Rosberg przebywał w Monako, gdzie na co dzień mieszka. Gwiazda F1 wzięła na spacer swoją siedmiomiesięczną córeczkę. Spacerowali po plaży, gdy 30-latek zauważył coś niepokojącego w wodzie.

Nico spostrzegł, że mały chłopiec topi się w Morzu Śródziemnym. Sportowiec ruszył z pomocą, a niedługo później wyciągnął 5-latka na brzeg. W tym czasie świadkowie zdarzenia odnaleźli rodziców dziecka.


Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i chłopiec przeżył. To głównie zasługa Rosberga, który ruszył na ratunek. Sam jednak nie chce o tym mówić. Przyznał, że historia jest prawdziwa, ale nic więcej na ten temat nie dodał.

Opracował CYK

Zobacz wideo: nienaganna technika kolegi Lewandowskiego

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×